We wtorek, 28 listopada pracownicy sklepu “Rossmann” przy ul. Piłsudskiego w Obornikach zgłosili zniknięcie towaru o łącznej wartości 350 zł. Według prawa czyn ten kwalifikowany jest jako przestępstwo.
Wiele wskazuje na to, że złodzieje, którzy grasowali we wtorek w obornickiej drogerii obłowili się również w sąsiednich miastach, gdzie miały miejsce podobne zdarzenia. Policja podejrzewa, że za serie kradzieży odpowiedzialne są te same osoby. Świadczą o tym m.in. zapisy z monitoringu i niemalże identyczny sposób działania przestępców. Podejrzanymi są kobieta i mężczyzna w średnim wieku, którzy rozdzielają się po wejściu do sklepu, a następnie wyciągają perfumy z opakowań i dyskretnie chowają je pod ubraniem.
Liczba kradzieży produktów drogeryjnych nasila się w okresie przedświątecznym, kiedy to kwitnie również paserstwo, dlatego policja apeluje, by nie kupować okazyjnie perfum z nieznanego źródła.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
