W czwartek, 12 sierpnia w Poznaniu na skrzyżowaniu ulic Mateckiego z Morasko nieznany sprawca na przejściu dla pieszych potrącił mężczyznę. Świadkowie zdarzenia zauważyli, że kierował on samochodem marki Hyundai na rejestracjach POB. Rodzina szuka sprawcy.
Wypadek na przejściu dla pieszych. Mężczyzna doznał licznych obrażeń
- Mój tata trafił do szpitala ze złamanym kręgosłupem. Na szczęście do złamania nie doszło w rdzeniu kręgowym. Ma także złamane żebra oraz liczne krwiaki i obrzęki. W sobotę miał przetaczaną krew. Nadal jest diagnozowany. W opłucnej gromadzi się mu płyn - relacjonuje córka mężczyzny, Pani Paulina.
Sprawca wypadku wprawdzie zatrzymał się po zdarzeniu. Jednak, jak wynika z relacji córki, zawiózł mężczyznę kilkanaście metrów na ogrody działkowe.
- Tam on zostawił tatę przed furtkę. Powiedział, że za godzinę po niego przyjedzie. Tata był w dużym szoku, nie wiedział co się dzieje. Przewrócił się zaraz przy bramie. Dopiero, gdy zorientował się, że sam nie wstanie zadzwonił do mojej siostry - dodaje kobieta.
Rodzina szuka sprawcy wypadku.
Według zeznań świadków wypadku mężczyzna podróżował ciemno brązowym lub beżowym hyundaiem. Był to suv. Kierowca auta był ubrany w brązową bluzkę i ciemne spodnie. Był krótko przystrzyżony i nosił okulary. Mógł mieć około 40-45 lat.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu sprawcy wypadku proszone są o kontakt z rodziną pod numerem telefonu: 602 658 077.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?