Nowe statuty sołectw w gminie Oborniki

W minioną środę oborniccy radni zebrali się na nadzwyczajnej sesji, by pochylić się nad projektami uchwał, dotyczącymi zmian w statucie sołectw gminy Oborniki. Głównym powodem wprowadzenia nowych statutów były m.in. spore komplikacje, wynikające z niskiej frekwencji na zebraniach sołeckich. W przypadku większych miejscowości częstym problemem było zebranie minimalnej ilości osób, bez której podejmowane decyzje były nieważne.

Nowe statuty sołectw w gminie Oborniki mają wyeliminować ten problem. Teraz w sytuacji, gdy na zebraniu wiejskim nie zostanie spełniony wymóg minimalnej frekwencji, wynoszący 1/10 liczby mieszkańców, władze sołectwa po upływie 15 minut mogą obradować. - To bardzo dobra zmiana i cieszę się, że radni uchwalili ją jeszcze podczas wakacji, ponieważ od września na zebraniach będziemy musieli dokonać podziału środków sołeckich. Od lat są z tym problemy, ponieważ zebrania były unieważniane z powodu zbyt małej frekwencji - powiedział nam jeden z sołtysów z gminy Oborniki.

Kolejną ważną zmianą, którą wprowadzają nowe statuty jest likwidacja komisji rewizyjnych, które dotychczas działały w obrębie każdego sołectwa. Na mocy podjętych przez radnych uchwał do kontrolowania i nadzoru nad sołectwami uprawniona została wyłącznie gmina Oborniki.

Wprowadzenie nowych statutów poprzedzone zostało konsultacjami z mieszkańcami poszczególnych miejscowości. Choć w większości przypadków zainteresowanie tematem było znikome, to pojawiło się kilka wyjątków. Podczas formułowania nowych zapisów uwzględniono m.in. uwagi mieszkańców Bąblińca i Sycyna. Jedna z nich dotyczyła wyborów sołtysa. Od tej pory na tę funkcje wybrana może zostać tylko osoba, która wcześniej wyrazi taką wolę. Choć wydaje się być to logiczne, to zapis ten dotychczas nie znalazł się w statutach sołectw. Inna uwaga dotyczyła zebrań wiejskich, a konkretnie tego, kto może je zwoływać w przypadku długiej nieobecności sołtysa, spowodowanej np. chorobą. Nowe statuty mówią, że zebranie wówczas może zwołać i poprowadzić najstarszy członek rady sołeckiej, jednak dopiero, gdy nieobecność sołtysa przekroczy termin 3 miesięcy.

Podczas wakacyjnej sesji radni gminy Oborniki przegłosowali również uchwałę, dotyczącą wygaśnięcia mandatu zmarłego Ryszarda Ciszaka. W tej kwestii rada nie była jednak jednomyślna. Od głosu wstrzymali się radni opozycyjni (SiG, PSL) zdaniem których na taką decyzje jest jeszcze zbyt wcześnie. Przypomnijmy, że wygaśnięcie mandatu Ryszarda Ciszaka skutkuje uzupełnieniem rady podczas kolejnych sesji. Najprawdopodobniej nowym radnym zostanie Zenon Talar. Choć uzyskał on podczas wyborów mniej głosów niż Grzegorz Wąsikowski, to były sołtys Maniewa stracił prawo do zasiadania w radzie po tym, jak sąd skazał go za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego.