TAK NIEWIELE BRAKOWAŁO
Dla oborniczan którzy z powodu pandemii panującej w drużynie musieli pauzować aż trzy kolejki było to drugie spotkanie w przeciągu kilku dni. Dla gospodarzy mecz toczył się o pozycję lidera. Podopieczni Mikołaja Wicbergera zaprezentowali się bardzo dobrze. Całe spotkanie stało na wysokim poziomie.
Początek należał do drużyny z Obornik. W pierwszej minucie meczu udanie na bramkę gdańszczan uderzał Jacek Sander ale niecelnie. Niestety w 3 minucie meczu po zagraniu ręka przez Mariusza Sawickiego w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, który gospodarze zamienili na bramkę. W 8 min meczu w doskonałej sytuacji znalazł się Szymon Piasek, jednak piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę. W 10 min meczu oborniczanie wyrównali. Po rzucie rożnym do piłki doskoczył Marcin Marcinkowski i pewnym strzałem pokonał bramkarza gdańszczan. Kolejne minuty czwartkowego spotkania, to szybkie akcje po obu stronach. W 19 min meczu KS Futsal Oborniki objął prowadzenie.
Po szybkiej kontrze Jacek Sander zagrał do Mikołaja Wicbergera, a ten na 1 metr idealnie podał do Mikołaja Orczykowskiego, który pewnym strzałem zdobył bramkę na 2:1. Niestety radość oborniczan trwała tylko minutę, bowiem tym razem to gospodarze wyszli z szybkim kontratakiem i pokonali Marka Gondę. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły z dużo mniejszym animuszem. Dopiero w 31 min meczu goście przeprowadzili szybka akcję po której po raz trzeci umieścili piłkę w bramce oborniczan. W 33 min meczu drużyna z Obornik ponownie doprowadziła do remisu, tym razem dobre podanie otrzymał Piotr Kubiak i z prawie 16 metra potężnie uderzył na bramkę gdańszczan pokonując bezradnego bramkarza. Niestety w 38 min meczu w podobnej sytuacji znalazł się jeden z zawodników AZS i tym razem on mocnym strzałem z daleka pokonał po raz czwarty Marka Gondę ustalając wynik spotkania na 4:3.
Oborniczanie przegrali po dobrym spotkaniu, a w sobotę czeka ich kolejny trudny mecz tym razem w Zgierzu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?