Podczas ostatniej kolejki obornickiej halówki nie obyło się bez kilku niespodzianek. Zespoły stawiane w gronie faworytów, traciły punkty w spotkaniach z niżej notowanymi rywalami. Przykładem tego był m.in. pojedynek pomiędzy Undergroundem i Remo Full Mocni. Underground, który przed spotkaniem tracił do lidera I ligi tylko jeden punkt, niespodziewanie przegrał 2:3 z zespołem Remo, mającym na swoim koncie tylko jedną wygraną i aż sześć porażek.
W Ekstralidze sporym zaskoczeniem była porażka zespołu Mikado, który uległ drużynie Błysku 2:4.
Bez niespodzianek zakończyło się natomiast spotkanie pomiędzy Helvetią i Control. Lider I ligi nie dał żadnych szans swojemu rywalowi i wygrał aż 9:0.
Sporo emocji dostarczył mecz, w którym Eko-Mak zmierzył się z sąsiadującym w tabeli zespołem Remo- Słoneczny Patrol. Po wyrównanym spotkaniu zieloni ulegli patrolowi 2:3. Obie drużyny mają teraz na swoim koncie taką samą liczbę punktów, jednak Eko-Mak wypada lepiej w bilansie zdobytych bramek.
W konfrontacji GSV Gorzka i Metalplast Technika lepsi okazali ci pierwsi. Pomarańczowe koszulki pewnie pokonały niżej notowanego rywala 5:2.
Blisko wywalczenia pierwszych punktów była drużyna Monaru. Zespół z Rożnowic ostatecznie musiał jednak uznać wyższość Hakuny, która wygrała spotkanie 3:2.
Pozycje lidera Ekstraligi ugruntowała drużyna Draco, która pokonała Połę Połajewo 4:3
Wyniki:
Control – Helvetia 0:9
Eko Mak – Remo Sł. Patrol 2:3
Mikado – Błysk 2:4
Metalplast – Gorzka 2:5
Hakuna – Monar 3:2
Draco – Poła Połajewo 4:3
Underground - Remo Full 2:3
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?