W ubiegłym tygodniu Obornicka Orkiestra Dęta zagrała na III Festiwalu Orkiestr Dętych w Puławach. Aby dostać się na imprezę o międzynarodowej randze, muzycy już w czerwcu musieli wysłać do organizatorów swoje zgłoszenie w formie filmu wideo lub ścieżki dźwiękowej.
- Warunkiem weryfikacji było przesłanie materiału filmowego lub muzycznego, zdjęć i informacji. Weryfikację prowadziła komisja powołana przez organizatora, czyli Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży "Promyk" Puławy. Na początku lipca otrzymaliśmy informację o tym, że weryfikacja przebiegła dla nas pomyślnie i zaproszono nas do udziału - opowiada Sylwia Fiołek, z OOD.
Trwający 3 dnia festiwal obfitował w sukcesy. Muzycy z Obornik zagrali kilka koncertów m.in. na statku podczas rejsu Wisłą, na Bulwarze Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym oraz w Porcie Marina w Puławach. Występy spodobały się publiczności, która nie kryła podziwu dla umiejętności oborniczan.
- Zebraliśmy mnóstwo gratulacji, podziękowań i zaproszeń na kolejne imprezy. Zostaliśmy nazwani Perełkami festiwalu. Kapelmistrzowie innych orkiestr gratulowali nam muzycznych umiejętności, a było ich 10, w tym z Kijowa i Lwowa. Z Festiwalu przywieźliśmy puchar, dyplom, pamiątki od Prezydenta Miasta Puławy i zaproszenie do udziału w przyszłym roku. Oprócz tego przywieźliśmy dobre nastroje i radość z faktu, że naprawdę godnie reprezentowaliśmy Oborniki. - mówi Sylwia Fiołek.
Członkowie orkiestry nie mogli jednak uczestniczyć w festiwalu do samego końca. Opuścili Puławy tuż przed galą finałową po to, by wystąpić na dożynkach prezydenckich w Spale. Muzycy, wraz z folklorystyczną grupą Maniewiacy wystąpili przed prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?