Obornickie Żwirki tętnią życiem

Temperatura za oknami w niektóre dni wzrasta już nawet do 35 stopni Celsjusza. Oborniczanie szukając orzeźwienia w upalne dni, chętnie wybierają się nad kąpielisko miejskie. - W ostatnich dniach nasze obornickie Żwirki przeżywają prawdziwe oblężenie. Chętnie odpoczywa tutaj młodzież, a także całe rodziny z dziećmi - informuje Krzysztof Nowacki, rzecznik Urzędu Miejskiego w Obornikach.

Do spędzania gorących letnich dni przy ul. Kowanowskiej zachęcają przede wszystkim nowe atrakcje. - Chcieliśmy zwiększyć atrakcyjność naszych obiektów. Od dłuższego czasu myśleliśmy jak zachęcić oborniczan do spędzania wakacyjnego czasu na Żwirkach. Zdecydowaliśmy się zakupić nowy sprzęt rekreacyjny - dodaje Krzysztof Nowacki.

Trampolina bouncer ze zjeżdżalnią, slider i bączek spinner - to nazwy trzech elementów, które pod koniec czerwca pojawiły się na kąpielisku miejskim. Przedmioty te zostały zamontowane na wodzie ku radości zarówno najmłodszych, jak i starszych plażowiczów. - Wreszcie ktoś pomyślał, żeby urozmaicić to miejsce. Dzieci mają tutaj prawdziwy raj na ziemi. Dziś już przedłużyliśmy swój pobyt tutaj, ponieważ trudna namówić nam synów, abyśmy wracali już do domu - mówi oborniczanka odpoczywająca na Żwirkach ze swoimi dziećmi.

Wodne akcesoria rekreacyjne to nie jedyna atrakcja czekająca na plażowiczów. - Na obiekcie do dyspozycji mieszkańców są także boiska do koszykówki i piłki plażowej. Natomiast dzieci mogą korzystać z wyposażonego w huśtawki i zjeżdżalnię placu zabaw - wymienia Krzysztof Nowacki.

Tak samo jak w poprzednich latach, na kąpielisku działa także wypożyczalnia sprzętu wodnego. Za drobną opłatą można wypłynąć na wodę kajakiem lub rowerkiem wodnym. Nad bezpieczeństwem osób korzystających z obiektu, czuwają wykwalifikowani ratownicy.

Popularne niegdyś Żwirki po kilku latach zapomnienia dziś znów tętnią życiem. Wybudowanie w ubiegłym roku szatni i pomieszczeń socjalnych było pierwszym krokiem w kierunku rewitalizacji tego miejsca. W tym sezonie kąpielisko wzbogacono o atrakcje wodne. Czy w przyszłym roku również czekać nas będzie coś nowego?