- Zgromadzenie ZM GOAP podczas wtorkowego posiedzenia zdecydowało, że opłata za odpady zbierane w sposób selektywny wyniesie 12 zł miesięcznie od mieszkańca, a za odpady zbierane nieselektywnie 20 zł – informuje Walerian Ignasiak, rzecznik prasowy ZM GOAP.
Związek zdecydował się też utrzymać degresywny charakter stawek za śmieci, które będą segregowane. Oznacza to, że im więcej osób zamieszkuje w jednym gospodarstwie domowym, tym niższa będzie opłata od osoby. W gospodarstwach do trzech osób wyniesie ona 12 złotych od osoby, w przypadku czterech domowników zapłacimy za każdego 11,40 zł. Przy pięciu 10,80 zł itd. W gospodarstwach liczących od 13 osób opłata będzie wynosiła 6 zł.
W skład związku wchodzi 10 gmin, w tym także gmina Oborniki. Początkowo ZM GOAP zaproponował ceny w wysokości 20 zł za śmieci niesegregowane oraz 15 zł za segregowane. Zastępca burmistrza Obornik, Piotr Woszczyk walczył jednak o zmniejszenie horrendalnych stawek. W pewnym momencie gmina rozważała nawet opuszczenie związku. Czy można zatem mówić o sukcesie? - Nie jestem zadowolony, że śmieci drożeją. Musimy zrobić wszystko, żeby opłaty były jak najniższe. Cieszymy się, że udało się je obniżyć, zaczynaliśmy bowiem od kwoty 20 zł za osobę - mówi zastępca burmistrza Obornik, Piotr Woszczyk.
Wyższe stawki zaczną obowiązywać od 1 lipca. Wówczas to wejdą w życie zmiany w ustawie, dotyczącej utrzymania czystości i porządku w gminach. Nowe zapisy nakładają na samorządy odpowiedzialność za odbiór i przetwarzanie śmieci. Kwestie stawek obligatoryjnego podatku oraz zasad organizowania systemu gospodarowania odpadami niosą ze sobą sporo kontrowersji.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?