Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oborniczanin Bartosz Napierała zajął trzecie miejsce na Mistrzostwach Polski w Street Liftingu

Klaudia Pytlak
Klaudia Pytlak
zdjęcie nadesłane
Oborniczanin Bartosz Napierała zaliczył udany debiut. Wrócił do domu z dumą. Zdobył trzecie miejsce na Mistrzostwach Polski w Street Liftingu.

Oborniczanin na Mistrzostwach Polski w Street Liftingu

W sobotę, 18 czerwca odbyły się Mistrzostwa Polski w Street Liftingu. Bartosz Napierała godnie reprezentował Oborniki zajmując trzecie miejsce na podium w kategorii 75-85 kg. V Mistrzostwa Polski w Street Liftingu odbyły się tym razem w Głogowie.

- Emocje wciąż jeszcze nie opadły. Nie czułem się dziś zbyt dobrze. Uzyskany wynik nie jest szczytem moich możliwości. Jednak jestem bogatszy o nowe doświadczenia, a same zawody były bardzo profesjonalnie zorganizowane. Jak na debiut, jestem zadowolony - mówił Bartosz Napierała po zdobyciu 3 miejsca na V Mistrzostwach Polski w Street Liftingu.

Czym jest Street Lifting?

Street Lifting to stosunkowo nowa dyscyplina sportowa. 18 czerwca odbyły się dopiero V Mistrzostwa Polski. Na rywalizację składają się trzy główne boje, tj.: przysiad ze sztangą z tyłu, podciąganie z dodatkowym obciążeniem, dip z dodatkowym obciążeniem. Zawodnicy zdobywają punkty za pojedyncze powtórzenia z jak największym ciężarem.
Na tych mistrzostwach każdy miał do wykonania 3 podejścia w danym ćwiczeniu. Wybierane było podejście z największym obciążeniem w stosunku do masy ciała.

- W każdej kategorii brało udział 5 zawodników z całej Polski wyłanianych podczas eliminacji. Na samych zawodach konkurencja może nie była duża, ale każdy z zawodników musiał się najpierw na te zawody dostać. Mistrz w mojej kategorii wagowej to aktualnie 3 zawodnik na świecie i obecny zwycięzca Arnold Classic w Stanach Zjednoczonych, więc rywalizacja była na wysokim poziomie. Zmierzyłem się z zawodnikami ze światowej czołówki - wyjaśnia Bartosz.

Bartosz Napierała pasjonuje się sportem

Sport od zawsze był częścią życia 31-latka. Bartosz nie wyobraża sobie dnia bez siłowni i ciężkich treningów. Oborniczanin siłowo trenuje już od kilku lat. Street Liftingiem natomiast zajął się intensywniej w ciągu ostatnich czterech miesięcy. Początkowo, wyróżniał się siłowo w gronie najbliższego otoczenia. Do udziału w zawodach namówili go przyjaciele, którzy zawsze wierzyli w jego sukces.

- Wcześniej coś próbowałem, ale raczej były to takie pojedyncze epizody, niż szczególny trening. Zdecydowałem się wziąć udział w Mistrzostwach Polski, ponieważ osiągałem satysfakcjonujące wyniki i chciałem się sprawdzić - mówi oborniczanin. - Przyczynili się do tego również moi przyjaciele, którzy namawiali mnie do startu. Poszukałem odpowiednich zawodów, wysłałem zgłoszenie i rozpocząłem przygotowania - dodaje.

Oborniczanin trenuje kolejne pokolenia

Bartosz Napierała na co dzień jest trenerem personalnym. Praca pozwala mu na połączenie pasji z zawodem. Sport i siłownia to całe jego życie, a pomaganie innym osobom w osiąganiu satysfakcjonujących wyników sprawia mu ogromną radość.

- Praca trenera to zdecydowanie moja pasja. Pomimo, że jest to mój zawód, to nie robię tego dla pieniędzy, a dlatego, że bardzo to lubię i kocham spędzać czas na siłowni. Pomaganie innym w realizacji celów sprawia mi ogromną przyjemność. Obserwowanie ich zadowolenia po przebyciu poszczególnych etapów jest dla mnie niezwykle motywujące - zdradza Bartosz.

Oborniczanin równolegle rozwija swoją karierę sportową. Nie chce, aby praca trenera wykluczyła go z życia sportowego. Mężczyzna deklaruje, że w październiku weźmie udział w Mistrzostwach Polski w podciąganiu na drążku. Trzymajcie kciuki!

- Jeśli chodzi o karierę sportową, to jestem na etapie intensywnych przygotowań do startu w kolejnych październikowych zawodach. Jednak, żeby rozwijać się w tym kierunku potrzebne są duże sukcesy - mówi oborniczanin.

Oborniczanin Bartosz Napierała zajął trzecie miejsce na Mist...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto