Oborniki. Co dalej z bramownicami na małym moście?

Bramownice nie zdały próby czasu i w bardzo krótkim czasie zostały kompletnie zdewastowane przez kierowców, którzy nie respektowali wprowadzonych ograniczeń. Problem ten głównie dotyczył aut, które kierowane były przez nawigację. Niemniej jednak problemu nie rozwiązano a ruch na dość wąskim moście i tak co jakiś czas jest blokowany przez większy pojazd.

Temat kłopotliwego przejazdu pojawił się już kilka miesięcy temu. Wstępnie omawiano nawet poszerzenie części jezdnej dla ruchu pojazdów. Niestety cechy geometrii mostu oraz jego nośność nie dają możliwości przebudowy, tak aby umożliwić prowadzenie ruchu dwukierunkowego bez ograniczeń komunikacyjnych. Jedynym rozwiązaniem pozostało wprowadzenie blokady dla dużych pojazdów.

Na wniosek mieszkańców Komenda Wojewódzka Policji zażądała od władz gminy Oborniki możliwości wprowadzenia w tym miejscu ruchu jednokierunkowego, na co Tomasz Szrama nie wyraził swojej aprobaty. Długo zastanawiano się co zrobić, aby ten przepływ pojazdów przebiegał swobodnie. Wydawałoby się, że wstawienie bramownicy poprawi bezpieczeństwo. Jednak ta była za słaba na wyjątkowe umiejętności niektórych kierowców. Jak zapewnia burmistrz, niebawem pojawi się trwalsza, mocniejsza wraz ze znakiem aktywnym.