Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oborniki - Mieszkańcy obawiają się wielkiej sterty odpadów

Daria Goszcz
Urzędnicy twierdzą, że śmieci nikomu nie zagrażają
Urzędnicy twierdzą, że śmieci nikomu nie zagrażają D. Goszcz
Od kilku lat dzikie wysypisko w Bogdanowie nie daje spokoju mieszkańcom, jednak Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska uznał, że nie jest ono niebezpieczne.

Osiedle domków rodzinnych, pięknych i zadbanych. Mieszkańcy wiodą tam ciche i spokojne życie. Jednak w sąsiedztwie owych domków, znajduje się wielka sterta śmieci.

Mieszkańcy Bogdanowa na odpady niewiadomego pochodzenia patrzą od kilku lat. - Jak kupiłem tę działkę, trzy lata temu, śmieci już tu były – mówi Artur Kapczyński. - Nikt nie potrafi mi odpowiedzieć skąd one się tu wzięły i co tak właściwie jest za moim płotem składowane.

Mieszkańcy, próbowali dowiedzieć się czegoś więcej o tych śmieciach. - Wiem, tylko tyle, że przyjechały tutaj z Niemiec. Ale jakim cudem właśnie na tę działkę? Nie wiem – opowiada Kapczyński. - Rozmawiałem na ten temat z właścicielem działki, on również twierdzi, że nie wiele wie na temat tej sterty śmieci. Mówi, że przywieźli je tutaj podczas jego nieobecności.

Przeczytaj też o komunikacji do Bogdanowa

Mieszkańcy nie wiedzą co rzeczywiście skrywa się pod hałdą odpadów. Sprawą zajmuje się wydział ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Obornikach. - Sprawą już w 2006 roku zajmował się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Uznał wówczas, że śmieci nie są niebezpieczne - poinformowano nas w obornickim magistracie.

Mieszkańcy Bogdanowa obawiają się dzikiego wysypiska. - Nie wiemy co to jest, żona chciała zrobić ogródek, na których będzie hodować warzywa. Ale jaką mam pewność, że żadna groźna substancja nie przedostała się do ziemi – opowiada.

Poza tym góra śmieci i worki, w których są one zapakowane, pogarszają ogólny wizerunek miejscowości. Ładny, mały domek jednorodzinny z widokiem.... na śmieci. Marzenia rodziny pana Artura o przytulnym miejscu, w którym można w spokoju wychowywać dzieci, przyćmiła góra śmieci.

- Ostatnie pismo w tej sprawie gmina Oborniki wystosowała w maju do ministerstwa środowiska. Dopóki nie dostaniemy odpowiedzi nie możemy nic zrobić - mówią urzędnicy. A co mają zrobić mieszkańcy?

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto