Trzy tygodnie temu informowaliśmy o złodziejach, którzy autem podjeżdżali do zaparkowanych samochodów ciężarowych i sprytnie spuszczali z nich paliwo. Policjanci złapali ich na gorącym uczynku i teraz czekają na odpowiednią karę. Gdy w trakcie działań policjanci przeszukali mieszkanie jednego z nich, oprócz pustych kanistrów odkryli także dużą ilość sprzętu elektrycznego.
- Wśród nich były między innymi gry komputerowe, kable i mikrofony, które wyglądały jak nowe - informuje Marcin Marcinkowski z KPP w Obornikach.
Szybko pojawiło się więc pytanie skąd sprzęt ten pochodzi? Funkcjonariusze przeprowadzili dochodzenie, po którym okazało się, że został on skradziony z jednego ze sklepów elektronicznych na terenie miasta. Okazało się jednak, że to nie złodzieje paliwa włamali się do niego, ale ich nieletni znajomi. W całej tej sytuacji chyba najbardziej zaskakujący jest fakt, że sprawcy nie zdążyli jeszcze skończyć szkoły podstawowej. Dwóch z nich ma 12 lat, a jeden 14.
W toku dalszego postępowania okazało się, iż nieletni ci nie tylko włamali się do tego sklepu, ale dwoje z nich również dokonało kilkunastu kradzieży w innych obiektach na terenie Obornik. Co kradli? Głównie dość drogie zabawki i słodycze. Znaleziono między innymi helikopter wart 99 złotych. Chłopcy część przedmiotów zostawiali dla siebie i w wolnych chwilach po prostu się nimi bawili, a inne rzeczy z powodzeniem sprzedawali swoim rówieśnikom. Część z skradzionych rzeczy zostało odzyskane i przekazane właścicielom. Teraz wszyscy młodzieńcy odpowiedzą za swoje czyny przed Sądem dla nieletnich. Okazuje się, że co najmniej jeden ze sprawców był już wcześniej dobrze znany policjantom.
Choć rzadko w naszym powiecie zdarza się, że sprawcami kradzieży są 12 - latkowie, to przestępstwa wśród trochę starszych, ale nadal nieletnich osób zdarzają się dość często. Całkiem niedawno zatrzymano przecież 16 i 17 - latka, którzy w ciągu tylko dwóch tygodni okradli aż 14 sklepów w Obornikach. Ich jednak oprócz sklepów z zabawkami interesowały także między innymi kwiaciarnie i kiosk z prasą. Kradli rzeczy, które akurat w danej chwili były im potrzebne. Okazało się, że to też nie był ich pierwszy konflikt z prawem, w przeszłości mieli oni już także sprawy w Sądzie dla nieletnich.
Dlatego też właściciele placówek na terenie Obornik powinni być szczególnie czujni. Fakt, że włamań dokonują niedoświadczone osoby, wskazuje na to, że wiele sklepów ma bardzo słabe zabezpieczenia. Warto zwrócić na to uwagę i zainwestować w dodatkowe alarmy.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?