Nieobecność byłego burmistrza interesuje innych radnych - mieli oni do niego sporo pytań na ostatniej sesji. Jako zastępca burmistrz Anny Rydzewskiej, Bukowski zajmował się m.in. sprawami infrastruktury drogowej na terenie gminy. Jego działalność w tym względzie jest teraz przedmiotem badań Prokuratury Rejonowej w Lesznie. O sprawie pisaliśmy już wcześniej. Wiceburmistrz Bogdan Bukowski miał zażądać od jednej z firm wpłaty na konto miejscowego klubu sportowego Sparta. Ponoć nie padła konkretna kwota. Bukowski uzależnić miał od tego terminowe przekazanie wynagrodzenia za remont jednej z ulic.
Firma wpłaciła na konto Sparty 10 tysięcy zł. Do faktury wpisano, że chodzi o reklamę w trakcie meczu Sparty i reklama rzeczywiście na stadionie wisiała. Nieoficjalnie mówiło się, że firma nie była jedynym darczyńcą klubu. Organy ścigania zostały zawiadomione o tym, że również inne podmioty dostające zlecenia z urzędu miały sponsorować klub. Prokuratura w Lesznie zbadała relacje Bukowskiego z innymi firmami, które wpłacały pieniądze na Spartę i jednocześnie wykonywały zlecenia dla Urzędu Miasta i Gminy Oborniki. Okazało się, że firmy z Lubonia, Czarnkowa, Kostrzyna, Poznania, jawnie i dobrowolnie wspierały obornicki klub. Wobec tych faktów prokurator uznał, że nie doszło do korupcji i to śledztwo umorzył.
- To była polityczna zemsta na mnie, tak jak mówiłem w październiku, tak i teraz uważam, o tym świadczy też fakt, że sprawa została umorzona - skomentował decyzję Bogdan Bukowski.
To jednak nie koniec prokuratorskich działań, z umorzonego śledztwa wyodrębniono inne wątki. Jedna z firm w trakcie robót zleconych przez urząd, niezgodnie z prawem zajęła pas ruchu, za co groziła jej kara w wysokości 89 tys. zł. Zastępca burmistrza odstąpił od ukarania firmy - prokurator uznał, że mogło dojść do przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez byłego burmistrza, więc rozpoczął nowe śledztwo w tej sprawie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wspomniana firma również wsparła Spartę, darowizną w postaci profesjonalnej apteczki medycznej o wartości kilkuset złotych.
- To takie samo działanie jak w październiku, jest to polityczna nagonka na mnie, w ogóle nie przypominam sobie takiej sytuacji, śledztwo na pewno zakończy się umorzeniem. Przez 40 lat pracy, w tym 8 lat pracy w samorządzie, walczyłem z przekrętami i kierowałem się uczciwością - mówi były wiceburmistrz Bogdan Bukowski.
- W tej chwili postępowanie w sprawie jest w toku, zbieramy materiały i obecnie nie możemy powiedzieć, czy i kiedy będą postawione komukolwiek zarzuty - mówi prok. Michał Smętkowski z Prokuratury Rejonowej w Lesznie.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?