Oborniki. Wzrost cen na stacjach paliw. Olej napędowy kupisz za blisko 8 złotych

W zaledwie trzy dni hurtowa cena oleju napędowego skoczyła o 65 groszy na litrze – to skutek m.in. szalejących kursów walut. 10 dni temu hurtowa cena ON była – wliczając podatek VAT – niższa niż dziś o złotówkę. Pierwsze podwyżki zauważalne są już dziś, a spodziewać się można jeszcze większych. W nadchodzących dniach na pylonach stacyjnych kolejny raz pojawią się rekordowe ceny paliw.

• O podwyżkach cen paliw decyduje splot niekorzystnych zdarzeń na rynkach międzynarodowych i w Polsce
• Znów drożeje ropa na światowych rynkach, drożeją gotowe paliwa, a kurs złotego osłabił się wobec wszystkich głównych walut

- Biorąc pod uwagę sytuację na krajowym rynku hurtowym, dalsze wzrosty ceny paliw wydają się być nieuniknione – komentuje BM Reflex wzrost cen na polskim rynku paliw.

Według analityków BM Reflex litr oleju napędowego w przyszłym tygodniu może kosztować średnio 7,90-7,99 zł, a litr benzyny – 6,80-6,90 zł, przy czym będzie przybywać stacji z cenami wyższymi niż średnia. Zbliżymy się zatem do rekordów z marca.

W ciągu tygodnia kurs ropy naftowej wzrósł o 10 dolarów za baryłkę i jest to największy wzrost od końca marca. Jednocześnie drożeją także gotowe paliwa (Polska sprowadza nie tylko ropę naftową, lecz także benzynę i ON) polskie rafinerie nie są w stanie w całości zaspokoić krajowego popytu na paliwa. To wszystko dzieje się w sytuacji gwałtownej przeceny złotego – za wszystkie sprowadzane towary musimy więc płacić więcej.