Od początku spotkania dużo groźnych sytuacji stwarzali goście z Kaźmierza. W dobrej formie był także Ziemowit Szymański, który popisowymi interwencjami niejednokrotnie ratował swoją drużynę z opresji.
Kluczowym momentem meczu była 26 minuta, kiedy to jeden z zawodników gości brutalnie sfaulował Wojciecha Chudzińskiego. Sędzia nie zastanawiając się długo, wyciągnął czerwoną kartkę. Od tego momentu drużyna Czarnych Kaźmierz grała w dziesiątkę.
Do końca pierwszej połowy żaden z zespołów nie zdołał zdobyć bramki. W drugiej części spotkania objezierzanie postawili wszystko na jedną kartę. W 68 minucie trener Jacek Gruszczyński zdecydował się na wprowadzenie drugiego napastnika.
Usilne starania i ambitna gra Orkanu nie przynosiła jednak efektów. W doliczonym czasie gry kontrowersje wzbudziła sytuacja, w której obrońca z Kaźmierza faulował w polu karnym Tomasza Chudzińskiego. Arbiter zamiast jedenastki podyktował jednak rzut sędziowski.
Do walki o piłkę stanął kapitan drużyny gości oraz Tomasz Chudziński. Górą okazał się zawodnik z objezierza, który zagrał futbolówkę wzdłuż linii pola bramkowego do Michała Nadstagi. Napastnik Orkanu dopełnił formalności i pokonał bramkarza Czarnych.
Po dramatycznej końcówce spotkania zespół z Objezierza ostatecznie wywalczył komplet punktów.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?