Papier do lamusa. Radni z tabletami

Aby korzystać z programu, radni otrzymają tablety z dostępem do internetu, za pośrednictwem których będą także głosować podczas obrad. Jak przekonuje burmistrz Tomasz Szrama, innowacyjny projekt znaczącą ułatwi pracę Biura Rady, ale przede wszystkim ma przynieść obornickiemu samorządowi spore oszczędności.

Papier droższy od elektroniki
Z badań przygotowanych przez niezależne firmy audytorskie, które dokonały analizy ilości stron A4 drukowanych na potrzeby 21-osobowej rady miejskiej wynika, iż rocznie w takim urzędzie drukuje się ok. 200 tys. stron papieru. Przy uwzględnieniu czasu pracy pracowników potrzebnych do wygenerowania takiej ilości dokumentów, oraz kosztów związanych z zakupem papieru i tonerów do drukarek wynika, że średni koszt wydruku jednej strony A4 to minimum 0,30 zł. Oznacza to, że z budżetu gminy tylko na samo drukowanie dokumentów dla Rady Miejskiej każdego roku wydawane jest ok. 60 tys. zł.

To właśnie powyższe wyliczenia sprawiły, że gmina Oborniki zdecydowała się dołączyć do grona samorządów, które wprowadziły system elektronicznej komunikacji i dystrybucji dokumentów wewnątrz Rady Miejskiej.

- Koszt wdrożenia oprogramowania wraz z tabletami wyposażonymi w kartę SIM, to 31 tys. zł. Oznacza to, że eSesja już w pierwszym roku swojego funkcjonowania zwróci się po 6-7 miesiącach od wdrożenia. W kolejnych latach oszczędności będą jeszcze większe, bowiem roczny koszt utrzymania systemu to ok. 10 tyś. zł. W związku z tym oszczędności wyniosą ok. 50 tys. rocznie - wylicza sekretarz gminy Oborniki, Krzysztof Nowacki.

Radni XXI wieku
System informatyczny, który zdecydowały się wdrożyć władze gminy, umożliwia zarządzanie wszystkimi najważniejszymi procesami, towarzyszącymi pracy Rady Miejskiej w Obornikach. Należą do nich m.in.: przygotowanie porządku obrad, interaktywne przeprowadzanie posiedzeń czy wreszcie głosowanie nad projektami uchwał. System umożliwia też błyskawiczny dostęp do informacji w każdym miejscu na świecie i na każdym urządzeniu połączonym z internetem. Dzięki temu radni, urzędnicy czy mieszkańcy, mogą zapoznać się z dokumentami przygotowanymi przez Biuro Rady, przebywając np. na wakacjach.

To, na ile nowoczesny system sprawdzi się w praktyce, zależy jednak przede wszystkim od samych radnych, którzy będą musieli stawić czoła technologicznym nowinkom. O ile młodsi samorządowcy nie powinni mieć problemów z obsługą tabletu i korzystaniem z sieci, to ich starsi koledzy mogą potrzebować nieco więcej czasu, aby przestawić się na nowy system pracy. Aby im to ułatwić, firma, która jest odpowiedzialna za wdrożenie programu, zorganizuje specjalne szkolenie.

- Oczywiście są pewne obawy czy my jako radni sobie poradzimy, ale skoro radzą sobie samorządowcy w Tarnowie Podgórnym i Swarzędzu, to po odpowiednim szkoleniu również i w Obornikach nie powinno być problemu. Już teraz materiały na sesję otrzymujemy z biura rady drogą mailową, więc dlaczego nie spróbować pójść
o krok dalej. 50 tys. zł. docelowej oszczędności to przecież w skali kadencji aż 200 tys. zł. a za to można wybudować jedną drogę więcej - komentuje przewodniczący komisji gospodarki terenowej, radny Paweł Dreger.