W piątek, 24 sierpnia ok. godz. 17:00 policjanci jadąc krajową jedenastką przez Gościejewo, zwrócili uwagę na poruszający się niezwykle wolno kombajn. Mundurowi postanowili skontrolować kierującego nim rolnika, jednak aby nie blokować ruchu na drodze, stwierdzili, że lepiej będzie poczekać aż pojazd zjedzie na pole.
Za kierowcą kombajnu jechał busem jego dobry znajomy, który spostrzegł w tylnym lusterku swojego auta policyjny patrol. Wiedząc, iż kolega może mieć coś na sumieniu, postanowił zatrzymać się na najbliższym skrzyżowaniu, blokując tym samym dalszy przejazd funkcjonariuszom.
W tym samym czasie mężczyzna poruszający się kombajnem zjechał w polną drogę. Policjanci widząc to, ruszyli za rolnikiem poboczem. Gdy dojechali do zaparkowanego pojazdu, okazało się, że jest on pusty. Jego kierowca znajdował się pod maszyną twierdząc, że coś się nagle zepsuło i musi to szybko naprawić. Pomimo apelu mundurowych nie bardzo chciał stamtąd wyjść. Gdy to już jednak uczynił, to zamiast poddać się kontroli, postanowił rzucił się do ucieczki.
Po krótkim pościgu policjanci złapali krewkiego rolnika. Tym razem badanie alkomatem było dla niego nieuniknione. Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Mężczyzna miał 2,3 prom. Tym samym został niechlubnym rekordzistą wśród nietrzeźwych kierowców w ostatnim tygodniu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
