Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Sitek atakowany za 1 tys. zł

Jakub Przybysz
Piotr Sitek
Piotr Sitek Archiwum
Wtorek nie był najszczęśliwszym dniem dla sekretarza powiatu obornickiego. Już od samego rana trafił on pod ostrzał pytań radnych z gminy Oborniki, po południu zaś musiał tłumaczyć się samorządowcom z rady powiatu. Trudne pytania pod adresem Piotra Sitka dotyczyły pobierania przez niego dodatku specjalnego za nadzorowanie prac przy rozbudowie szpitala w Obornikach

Słowne przepychanki rozchodziły się o tysiąc złotych, który co miesiąc dodatkowo otrzymuje sekretarz powiatu. Radny gminy Oborniki, Damian Bukowski wątpił w zasadność pobierania przez sekretarza dodatku do wynagrodzenia. - Nie mogę zrozumieć dlaczego człowiek, który nie ma żadnego przygotowania i kompetencji do kontrolowania rozbudowy szpitala otrzymuje za to 1000 zł miesięcznie - mówił radny.

Podczas sesji w urzędzie miejskim sekretarz bronił się sam, tłumacząc, że posiada ponad 40-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych, a w rozbudowę szpitala wkłada całe swoje serce. Inaczej było podczas sesji w powiecie, gdzie w jego imieniu wystąpili ci, którzy mu to zadanie powierzyli. - Uważam, że wszystkie sformułowania, które w ostatnim czasie padły pod adresem sekretarza Piotra Sitka są wysoce niestosowne - mówił na wtorkowym posiedzeniu rady powiatu obornickiego starosta, Adam Olejnik.

Członkowie rady, którzy stanęli w obronie Piotra Sitka, podawali szereg argumentów, mających potwierdzić zasadność wypłacania dodatku. - W styczniu rozpoczęliśmy realizację zadania jakim jest rozbudowa szpitala. Całą kadencję zmierzaliśmy do sfinalizowania tej inwestycji. Zadanie jest olbrzymie, dlatego z naszej strony konieczny jest duży nacisk na wykonawców. Wszystkie zadanie, które wynikają z zawartej umowy spadły na barki sekretarza Piotra Sitka - wyjaśniał starosta obornicki.

Do tych zadań należy m.in: reprezentowanie powiatu i zabezpieczanie jego interesów, pełnienie nadzoru oraz ustalanie terminów narad. - Starostwo powiatowe w Obornikach składa się z ośmiu wydziałów, nie mamy jednostki zajmującej się wyłącznie inwestycjami. Dlatego zadania te nie mogły zostać przekazane żadnemu z pracowników starostwa. Zarząd stwierdził, że powinna odpowiadać za to jedna osoba i padła propozycja pana sekretarza - wyjaśniał radnym Adam Olejnik.

Pieniądze na wypłacanie Sitkowi dodatku specjalnego, jak zapewniali urzędnicy, pochodzą z kwoty zabezpieczonej w budżecie na wynagrodzenia pracowników. - Muszę tutaj zdementować pogłoski, mówiące o tym, że środki na wynagrodzenie sekretarza pochodzą z kwot przekazanych na budowę szpitala przez samorządy gminne. Pochodzą one z oszczędności powiatu- zapewniał Olejnik.

W obronie Piotra Sitka wystąpił także adwokat reprezentujący interesy powiatu. - Prowadziłem procedurę przetargową przed rozpoczęciem budowy szpitala pod względem prawnym. Gdy miałam jakiekolwiek wątpliwości, czy też były mi potrzebne dodatkowe informacje, zawsze zwracałam się do sekretarza. Za każdym razem otrzymywałem od niego fachową i rzetelną informację. Jeżeli nie znał odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie, to wydobywał ją nawet spod ziemi - mówił Szymon Muszyński, mecenas powiatu.

Adwokat Muszyński odniósł się także do wysokości kwoty wynagrodzenia. jakie otrzymuje Piotr Sitek. - Jest to niemała kwota, zapewne każdemu z nas przydałby się dodatkowy tysiąc złotych miesięcznie. Jednak za dobrze wykonaną pracę należy zapłacić - zakończył swoją wypowiedź Muszyński.

Całej dyskusji przysłuchiwał się w spokoju główny zainteresowany. Piotr Sitek wyznał, że jest już na skraju załamania nerwowego i jak tak dalej pójdzie, to zrezygnuje z zajmowania się sprawą rozbudowy szpitala, gdyż kosztuje go to zbyt wiele zdrowia.

Na zakończenie dyskusji dotyczącej szpitala sekretarz powiatu dodał, że do tej pory wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem. - Zakończyły się już prace ziemne, a niebawem powstanie strop - mówił Piotr Sitek.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto