Winda ostatni raz była kompleksowo remontowana 11 lat temu. Na początku tego roku odmówiła posłuszeństwa i stała aż dwa miesiące. To był horror dla osób starszych, chorych czy otyłych, które musiały dotrzeć na IV piętro budynku do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Teraz winda zepsuła się około 3 tygodnie temu. Okazało się, że trzeba wymienić wał wciągarki.
Winda ta to typowy "składak". Zamówiona część dotrze do Poznania aż z Włoch, ale dopiero na początku września. Tak długo pacjenci czekać nie mogli. Dlatego poznańska firma Jacka Raczkowskiego podjęła się naprawy dźwigu. Trwało to kilka dni. W piątek winda już działała i woziła pacjentów. Wczoraj miała jedynie krótki przestój. Pozostaje jeszcze sprawa podjęcia decyzji - czy urządzenia nie trzeba po prostu już wymienić. O tym musi zdecydować Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?