MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

POGODA - Dla butów zima i sól nie mają litości

Marta Żbikowska
Doświadczony  szewc to ostatnia deska ratunku dla naszego obuwia
Doświadczony szewc to ostatnia deska ratunku dla naszego obuwia fot. MARCIN OBARA / POLSKAPRESSE
Popękane podeszwy, zniszczone zelówki i rozklejone cholewki to najczęstsze powody poszukiwania pomocy u szewców. Zimą mają oni pełne ręce roboty. – Odkąd zaczęły się ferie, jest trochę mniej klientów, ale na brak pracy nie narzekamy – mówi pan Janusz, szewc w firmie Metrix w poznańskiej Plazie. Każdego dnia przyjmuje on po kilkadziesiąt par butów, dla których zima nie ma żadnej litości.

– Dziewięćdziesiąt procent obuwia jestem w stanie uratować, ale niestety, zdarza się, że trzewiki są tak zniszczone, że nic już z nimi nie da się zrobić – tłumaczy pan Janusz.

Zanim skorzystamy z profesjonalnej naprawy obuwia, warto samemu zatroszczyć się o zimowe kozaki i półbuty. Przede wszystkim, kupując nowe obuwie, należy przeczytać, z jakiego materiału jest ono zrobione i jakie zasady pielęgnacji zaleca producent.

– Do zamszowych butów trzeba od razu kupić specjalistyczny protektor i impregnator – poleca pan Janusz. – Skórzane buty należy smarować pastą lub tłustym balsamem. Nie polecałbym na zimę butów ze skajki czy delikatnych materiałów.

Mróz, lód, plucha i deszcze nie tylko niszczą buty, ale także fatalnie wpływają na ich wygląd. Smugi soli na skórze to zmora większości przechodniów. Specjaliści radzą usuwać takie plamy wodą z octem (w proporcji pół na pół) za pomocą miękkiej szmatki. Można także dodać do pół szklanki wody sok z jednej cytryny i taką miksturą przecierać buty. Po wyschnięciu buty trzeba zapastować.

Pasty samonabłyszczające nie mają tak dobrego działania na skórę, jak pasty do pucowania. Te pierwsze to w dużej mierze farba nadająca butom kolor, lecz nieimpregnująca ich od temperatury, wody i zabrudzeń. Dobra pasta to taka, która dostosowana jest do rodzaju skóry, koloru buta i zabezpiecza but przed czynnikami pogodowymi – deszczem, śniegiem, słońcem oraz kurzem i brudem.

– Przy obecnej pogodzie buty należy czyścić codziennie, po każdym zabrudzeniu – zalecają specjaliści.
Przemoczonego obuwia nie wolno suszyć na grzejnikach. Zbyt wysoka temperatura może doprowadzić do deformacji kozaków, a także pęknięć na skórze. Najlepiej poczekać, aż buty wyschną w temperaturze pokojowej. Na noc, można do środka botków włożyć papier lub nasypać ryż, który posiada właściwości absorpcyjne, dzięki czemu łatwiej pozbędziemy się wilgoci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto