Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań znajdujących się na terenie gminy Oborniki. Około godziny 22 skierowano tam patrol w celu przeprowadzenia interwencji domowej.
- Kiedy policjanci dojechali na miejsce, w rozmowie z domownikami, dowiedzieli się że 61-letnia oborniczanka dostała ataku epilepsji i w pozycji bocznej bezpiecznej została ułożona do czasu przyjazdu karetki pogotowia - informuje mł. asp Paweł Witzberg.
Mundurowi postanowili sprawdzić funkcje życiowe kobiety, które jak się okazało - ustały. Natychmiast przystąpili do działań ratunkowych. W wyniku przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo - oddechowej po około 30 minutach udało się przywrócić czynności życiowe, które ponownie ustały.
- Dopiero za czwartym razem stan pacjentki uległ poprawie na tyle by mogła być przewieziona do szpitala. W karetce poza ratownikami medycznymi znajdował się także sierż. Radosław Banasik, który cały czas wspomagał personel medyczny w kontynuowanej akcji ratunkowej - dopowiada rzecznik.
Jak podkreślili ratownicy, gdyby nie szybka i fachowa pomoc policjantów, nie udało by się uratować kobiety. Słowa uznania trafiły do Oficera Dyżurnego obornickiej komendy, który usłyszał podziękowania dla policjantów za ich postawę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?