Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjantka ruszyła na pomoc potrącenu przez auto mężczyźnie i uratowała mu życie

daria
Policjant jest zawsze na służbie. Ta maksyma przyświeca starszej posterunkowej Barbarze Strzępce. Obornicka funkcjonariuszka choć nie była w pracy, ruszyła na ratunek potrąconemu przez auto mężczyźnie. Gdyby nie przeprowadzona przez nią akcja reanimacyjna, pieszy najprawdopodobniej nie przeżyłby.

Do wypadku doszło w poniedziałek, kilka minut po godz. 16.00. Na drodze, biegnącej wokół obornickiego Rynku, przejeżdżające auto potrąciło przechodzącego przez jezdnię mężczyznę. Jak się okazało, był on kompletnie pijany, i w pewnym momencie nieoczekiwanie wtargnął na ulicę. Kierowca nie miał możliwości, aby zdążyć zahamować lub wyminąć pieszego.

Mężczyzna odbił się od maski auta i upadł na ziemię. W tym samym czasie, kilkanaście metrów dalej przechodziła Barbara Strzępka. Tego dnia nie była na służbie, jednak gdy zobaczyła, że ktoś leży na drodze, bez zastanowienia ruszyła z pomocą.

Podczas rozmowy z policjantką, potrącony mężczyzna zdążył jedynie powiedzieć, że bardzo źle się czuje oraz ma problemy z oddychaniem. Chwilę później stracił przytomność.

Gdy starsza posterunkowa Barbara Strzępka nie wyczuła u mężczyzny pulsu ani oddechu, natychmiast rozpoczęła akcję reanimacyjną. Dzięki sprawnie i profesjonalnie przeprowadzonej akcji, udało się przywrócić potrąconemu mężczyźnie krążenie. Chwilę później na miejscu zjawiła się karetka, która przetransportowała go do szpitala.

Koleżanki i koledzy z obornickiej komendy są dumni z postawy Barbary Strzępki. - To doskonały przykład wypełnienia roty policyjnego ślubowania, czyli niesienia pomocy o każdej porze i w każdych okolicznościach - komentuje Paweł Witzberg, oficer prasowy obornickiej policji.

Jak wzmocnić odporność organizmu w sezonie przeziębień?

Źrodło: tvn/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto