Pościg w Kielcach
Policjanci kieleckiej drogówki nocą ze środy na czwartek zauważyli na ulicy Malików peugeota. Podejrzewali, że kierowca może być pijany.
- Gdy dali mężczyźnie sygnał do zatrzymania się, ten go zignorował i przyspieszył. Prawdopodobnie jego zamiarem było uniknięcie policyjnej kontroli. Plan spalił na przysłowiowej panewce. Po kilkusetmetrowym pościgu kierowca został zatrzymany
– informowała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Jak się okazało peugeota prowadził 31-latek z powiatu kieleckiego nie mający uprawnień do kierowania. Mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Najprawdopodobniej odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli. Może za to grozić nawet pięć lat więzienia.
Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?