Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukujemy dawcy szpiku dla Roksanki

Administrator Oborniki.NaszeMiasto.pl
Roksanka Dąbrowska z Rogoźna walczy ze śmiertelną chorobą - ostrą białaczką limfatyczną.

Choć słowa lekarzy stawiających diagnozę brzmiały jak wyrok, rodzice dziewczynki nie poddają się. Rodzina szuka dawcy szpiku kostnego dla czterolatki.

W czwartek, 27 czerwca w godz. od 12 do 18 w budynku organizacji społecznych przy ul. Fabrycznej w Rogoźnie odbędzie się rejestracja potencjalnych dawców szpiku dla chorej Roksanki.

Dziewczynka zachorowała dwa miesiące temu. - Jak usłyszałam diagnozę lekarzy, miałam ogromny żal do całego świata. Pytałam dlaczego nas to spotkało - opowiada Katarzyna Dąbrowska, mama dziewczynki. - Cały czas boje się o córkę, jednak bardzo wierzę, że uda się nam pokonać chorobę.

Od dnia, w którym rodzina została poinformowana o chorobie Roksanki ich życie bardzo się zmieniło. - Codziennie dowiadywaliśmy się o leczeniu, lekarstwach i ryzyku. Nasze życie przeniosło się z rodzinnego Rogoźna na sale szpitalną do Poznania. Są momenty łez i załamania gdy dowiadujemy się że wyniki się pogorszyły, ale są również chwile radości gdy leczenie idzie zgodnie z planem - wyjaśnia mama czterolatki.

Roksana ostatnie dwa miesiące spędziła w szpitalu. Jest leczona sterydami oraz poddawana chemioterapii. Do tego dołączyły problemy z wątrobą. Dziewczynka każdego dnia zażywa garść lekarstw.

- Od momentu zachorowania Roksany mieliśmy dwie sytuacje gdzie wyniki były gorsze, teraz leczenie przebiega prawidłowo. Musimy jednak uważać na wszystkie bakterie, które są dla niej bardzo groźne - wyjaśnia Katarzyna Dąbrowska.

Rodzice dziewczynki wierzą jednak, że uda się szybko znaleźć dawcę szpiku i Roksanka znowu będzie mogła radośnie biegać po podwórku bawiąc się ulubionymi zabawkami.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto