Powiat obornicki. Mieszkańcy wyposażyli kuchnię strażakom z OSP w Rożnowie

Bogu na chwałę, a ludziom na ratunek - to dewiza, która przyświeca wszystkim strażakom ochotnikom. Nie zważając na porę dnia i nocy, zawsze są gotowi nieść pomoc potrzebującym. Na dźwięk strażackiej syreny rzucają wszystkie swoje zajęcia i wsiadają do wozu strażackiego. Niekiedy narażając własne życie - walczą z żywiołem, wyciągają ludzi z pożarów i pomagają im podczas wypadków. Bez wątpienia można rzec, że remiza strażacka jest ich drugim domem.

Ten opis idealnie pasuje do druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rożnowie. Zauważając ich poświęcenie i zaangażowanie, mieszkanka Rożnowa, znana z angażowania się różne akcje charytatywne zorganizowała zbiórkę. Agnieszka Pytlak postanowiła zebrać środki na zakup wyposażenia strażackiej kuchni.

- Niemalże każdego dnia obserwuje z jakim oddaniem nasi strażacy nam pomagają. Gdy tylko zawyje syrena, oni już są gotowi do akcji. Dlatego teraz ja postanowiłam im pomóc Zorganizowałam zabawę, podczas której zbierałam środki na zakup kilku niezbędnych przedmiotów do wyposażenia strażackiej kuchni - relacjonuje Agnieszka Pytlak.

Z zebranych środków zakupiono kuchenkę elektryczną, garnki oraz toster.

- Długotrwałe działania ratownicze, okresowe dyżury w strażnicy w sytuacjach zagrożenia oraz krótkie przerwy w działaniach, wymuszają konieczność szybkiego przygotowania lub odgrzania posiłku. Pięknie dziękujemy za inicjatywę Pani Agnieszce Pytlak a uczestnikom zabawy za hojność i ufundowanie tych wszystkich przedmiotów - podziękowali strażacy z OSP w Rożnowie.

Na tej samej zabawie zbierana były środki dla Ninki, chorej na białaczkę małej mieszkanki Oborniki. Agnieszka Pytlak już przygotowuje kolejną akcję dla dziewczynki. Środki na jej leczenie będzie zbierała również podczas zabawy zorganizowanej z okazji Dnia Kobiet.

- Udało mi się zebrać wiele fantów, które będą licytowana podczas zabawy, a cały dochód przekażemy na leczenie Ninki. Wierzę, że dobro powraca, dlatego staram się pomagać na tyle, na ile mogę - tłumaczy Agnieszka Pytlak.