Aż pięć jednostek straży pożarnych uczestniczyło w akcji ratunkowo-gaśniczej w nocy z poniedziałku na wtorek w Rożnowicach. Kilka minut przed godziną 4 rano w ogniu stanął magazyn na terenie stowarzyszenia „Monar”.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia kierujący działaniami stwierdził, że pożarem objęty jest cały budynek magazynowy, który składał się z dwóch części: drewnianej i murowanej. Dach budynku natomiast pokryty był papą - wyjaśnia zastępca komendant straży pożarnej w Obornikach, Dariusz Szrama.
Sytuacja była bardzo dramatyczna, bowiem w budynku znajdowało się wiele przedmiotów drewnianych, takich jak: łóżka i szafki. Ponadto składowano tam pościele, ręczniki, odzież, środki chemii gospodarczej, materiały budowlane, a także urządzenia elektryczne. Zajęty ogniem magazyn przylegał do oddzielonej ścianą ognia stolarni.
Funkcjonariusze straży pożarnej ratowali mienie „Monaru” przez kilka godzin. Jednocześnie sprawdzali czy w niebezpieczeństwie nie znalazł się żaden z podopiecznych stowarzyszenia. - Ponadto działania strażaków polegały na podaniu prądów piany gaśniczej oraz wody na oba budynki - informuje Dariusz Szrama z komendy Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach.
Wydobywający się z magazynu ogień pierwszy
zauważył palacz. Najprawdopodobniej przyczyną wybuchu pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Pracownicy i mieszkańcy stowarzyszenia nadal porządkują teren po nocnym pożarze.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
