Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań bez Kingi

GOK
Słonica Kinga zawsze chętnie witała swoich gości... Fot. G. Okoński
Słonica Kinga zawsze chętnie witała swoich gości... Fot. G. Okoński
Stare Zoo w Poznaniu straciło swoją maskotkę, ulubienicę wszystkich zwiedzających - słonicę Kingę. Na razie nie zapowiada się, by zastąpił ją inny słoń, bo plany budowy słoniarni wciąż pozostają na papierze.

Stare Zoo w Poznaniu straciło swoją maskotkę, ulubienicę wszystkich zwiedzających
- słonicę Kingę. Na razie nie zapowiada się, by zastąpił ją inny słoń, bo plany budowy
słoniarni wciąż pozostają na papierze.

Tego nie spodziewali się pielęgniarze z poznańskiego Zoo, choć stara już słonica w ostatnim czasie nie wyglądała najlepiej. Miała pożyć jeszcze kilka lat - niestety, w środę rano nie wstała do śniadania, a po południu już nie żyła.

- To nie jest dobry dzień - mówi z żalem Radosław Ratajszczak, wicedyrektor Zoo. - Ludzie dzwonią do nas, pytają, czy to prawda, przychodzą do Starego Zoo z nadzieją, że ujrzą jeszcze Kingę na wybiegu.
Słonica przyjechała z Indochin do poznańskiego Zoo w 1955 roku, co było niebywałą sensacją. Tłumy gości oblegały Ogród, a ,,Gazeta Poznańska’’ ogłosił konkurs na imię dla dwuletniej ,,trąbalskiej’’. Nadeszło 250 tysięcy listów. Wybrano imię ,,Kinga’’...

Czy będzie słoniarnia?

Śmierć jednego - ale za to legendarnego - słonia postawiła Poznań w niezręcznej sytuacji. Okazuje się bowiem, że miasto, w którym jest jeden z najlepszych ogrodów zoologicznych na świecie, nie ma ani jednego słonia, mimo że to zwierzę jest symbolem, logo umieszczanym na firmowym papierze Zoo. Opracowany kilka lat temu projekt budowy nowoczesnej słoniarni, wciąż wisi w próżni. W Nowym Zoo można bowiem ją wybudować, ale musiałyby znaleźć się na to środki. Poprzedni wiceprezydent miasta propagował ideę budowy takiego obiektu, ale dziś nikt już do tego tematu nie wraca.

- Słoń powinien wrócić do Poznania, ale już nie do Starego Zoo, gdzie nie ma za bardzo warunków na jego trzymanie - mówi R. Ratajszczak. - Kingi nie przenosiliśmy ze względu na jej wiek i przyzwyczajenia, ale wiemy, że to na pewno ostatni słoń w Starym Zoo. Profesjonalna słoniarnia ma za to powstać w Nowym Zoo. Mogłyby tu żyć co najmniej cztery dorosłe osobniki, plus kilka sztuk młodzieży. Ale władze musiałyby pomóc nam. My jesteśmy gotowi do współpracy.

Pawilon z barem

Słoniarnia miałaby pow- stać na południowym stoku, pod lasem, gdzie zbudowanoby posypany piaskiem wybieg i pawilon ekspozycyjno-hodo- wlany. Do tego trzeba by było wytyczyć drogi dla zwiedzających, i postawić własne ujęcie wody, oczyszczalnię ścieków i szereg pomieszczeń gospodarczych. Projekt przewiduje, że pawilon dla słoni może być dwojakiego rodzaju - albo tylko hodowlany, gdzie słonie spałyby nocą i przebywały cały czas zimą, albo udostępniony przez okrągły rok dla zwiedzających, a więc już o wyższym standardzie, nawet z barem dla gości. Ogółem szacuje się, że koszt całej słoniarni zamknąłby się w kwocie 15 mld zł. Temat słoniarni w Poznaniu powraca - paradoksalnie nie dlatego, że miasto chce ją wybudować, ale dlatego, że w jubileuszowym roku 750-lecia lokacji miasta odszedł jedyny, bardzo znany nie tylko tutaj słoń Kinga.

Kinga jak gwiazda


Kinga była prawdziwą gwiazdą - pozowała do zdjęć, zadowolona witała codziennie odwiedzające ją licznie dzieci, a gdy Ogród wyprawił jej hucznie 50. urodziny, nie schodziła z wybiegu, gdzie goście karmili ją jabłkami, burakami, czy marchwią. Miała też swoje humory - niektórych pielęgniarzy lubiła, innym okazywała swoją niechęć - mrucząc na nich i odsuwając ich od siebie. Gdy kiedyś malowano od wewnątrz jej pomieszczenie, porozrzucała rusztowania, przegoniła robotników i wypiła im farbę. Innym razem zabrała aparat fotograficzny widzowi, a innemu odebrała i... połknęła parasol! Dziennie zjadała na śniadanie 50 kilogramów surówki - zmieszanych, przemielonych warzyw i dodatków mineralnych, na drugie śniadanie - następne 50 kilogramów świeżej trawy, a wieczorem - balot siana.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto