Dzisiaj na wysokości ul. Najświętszej Marii Panny w Poznaniu maszynista kierujący pociągiem jadącym z Turku do Poznania zobaczył człowieka idącego torami w stronę pociągu. Nie reagował on na sygnały dźwiękowe. Mimo próby hamowania, nie udało się zapobiec tragedii.
Mężczyzna zginął pod kołami lokomotywy. Policja ustaliła, że był to 34-letni mieszkaniec Poznania. Trwa wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!