Na lutowej sesji Rady Miejskiej w Rogoźnie radny Krzysztof Nikodem wystąpił do burmistrza Romana Szuberskiego z interpelacją, w której prosi o przygotowanie na kolejną sesję projektu uchwały, obniżającej diety radnym o 25 proc. W uzasadnieniu napisał:
- Nasza gmina, w stosunku do ilości mieszkańców, posiada jedne z wyższych diet wypłacanych radnym w stosunku do innych gmin w województwie wielkopolskim i innych regionach. Obniżając diety tylko o 25 proc. uzyskamy rocznie około 70 tys. zł. Gdybyśmy tę kwotę dołożyli co roku do naprawy dróg gruntowych w naszej gminie, efekt byłby bardzo widoczny. Informując mieszkańców, że środki te pochodzą z częściowych wynagrodzeń radnych, byłoby to chlubą dla nich samych oraz całego samorządu. Najbardziej skorzystaliby mieszkańcy, którym skończyłyby się problemy z manewrowaniem po nieprzejezdnych drogach gruntowych w naszej gminie - napisał radny Krzysztof Nikodem.
W interpelacji zauważył też, że najniższa pensja netto w Polsce, w trakcie której pracownik musi przepracować minimum 168 godzin miesięcznie, jest niższa od diety, jaką otrzymują radni funkcyjni. - A ich praca na pewno nie zajmuje 168 godzin miesięcznie - podkreślił radny.
Wysokość diet radnych określa uchwałą Rada Miejska. O tym, czy wniosek radnego Nikodema spotka się z poparciem innych radnych, przekonamy się wkrótce.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?