Samochód wjechał do stawu w Obornikach
Ford Tourneo Connect w poniedziałek rano nagle znalazł się w stawie. Auto stoczyło się do wody. Pomocy właścicielowi udzielili oborniccy strażacy.
- Auto znajdowało się około 25 metrów od linii brzegowej stawu całkowicie. Kierujący był na brzegu i nie wymagał udzielenia pomocy medycznej. W pojeździe nie było innych osób ani materiałów niebezpiecznych mogących stanowić zagrożenie dla środowiska - informuje Leszek Walczak, z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach.
Akcja wyciągnięcia auta ze stawu na brzeg była bardzo wymagająca. Zaangażowana w nią była Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno – Nurkowego z Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu.
- Działania strażaków polegały na zejściu nurków pod wodę w celu dokładnego sprawdzenia stanu i lokalizacji pojazdu, zamocowaniu dwóch balonów wypornościowych i podczepieniu liny do auta. Po zamocowaniu balonów wypornościowych zanurzony pojazd został przetransportowany do brzegu stawu, a następnie przy pomocy wyciągarki samochodowej wyciągnięty na ląd - dodaje Leszek Walczak.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?