Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Senator Libicki zakażony koronawirusem. W ubiegłą niedzielę uczestniczył w uroczystości w Nowym Tomyślu

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Facebook Jan Filip Libicki
Pandemia koronawirusa, po delikatnym spadku znów przybiera na sile. Codzienne raporty wykazują po kilkadziesiąt nowych przypadków w województwie wielkopolskim.

W sobotę w godzinach popołudniowych o zakażeniu się poinformował znany i lubiany na naszym terenie polityk - senator Filip Libicki.

Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych których spotkałem w zeszłym tygodniu do Sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał proszę, by sam zrobi test.

- napisał na swoim Facebooku.

Czy sprawa dotyczy naszego terenu? Możliwe, że tak, bo w ubiegłą niedzielę senator wziął udział w uroczystym pożegnaniu odchodzącego na emeryturę proboszcza Grabańskiego z Nowego Tomyśla.

W niedzielę udało nam się skontaktować z senatorem Janem Filipem Libickim. Jak nam powiedział, czuje się dobrze. Oddał jednak, że obecnie znajduje się w szpitalu przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu.
- Wszystko zaczęło się u mnie w czwartek. Wówczas wracałem z Warszawy do Poznania. Był upał, więc klimatyzacja w samochodzie pracowała dość intensywnie. Gdy wróciłem do domu, pojawiło się przeziębienie. Jako, że wiele osób ma swoje sposoby na radzenie sobie z podniesioną temperaturą, tak i ja zacząłem je stosować. Podejrzewałem wówczas, że to wszystko od klimatyzacji. Jednak, gdy mimo wielu metod nic się nie zmieniało, w sobotę rano udałem się do szpitala na Szwajcarskiej i poprosiłem o pobranie wymazu. Lekarz powiedział bym w domu oczekiwał na wynik. Po południu zadzwonił, powiedział, że wynik testu na koronawirusa jest pozytywny i zaprosił mnie do szpital, gdzie przebywam. Czuję się dobrze, całość przechodzę, jak klasyczną grypę - powiedział nam.

W poniedziałek poinformujemy, jakie decyzje podjął nowotomyski Sanepid w związku z uczestnikami mszy w Nowym Tomyślu, w której senator brał udział. Na pewno test na obecność koronawirusa przeprowadzony będzie u księdza Grabańskiego, z którym senator miał bezpośredni kontakt. U kogo jeszcze, na razie nie wiadomo.

Faktem jest jednak, że w pożegnaniu byłego już proboszcza udział brali przedstawiciele władz gminy oraz powiatu nowotomyskiego - z starostą i wicestarostą na czele, a także delegacje.

Do tematu wrócimy.

Do sprawy wrócimy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto