Sparta Oborniki oddała punkty Lubuszaninowi na swoim terenie

W sobotę piłkarze nożni Sparty Oborniki podejmowali Lubuszanina Trzcianka. Początek spotkania należał zdecydowanie do gości. Zawodnicy Lubuszanina byli szybcy, często grali na jeden kontakt, co sprawiało trudności oborniczanom. Przekładało się to na sytuacje bramkowe, których w pierwszej połowie zawodnicy z Trzcianki mieli zdecydowanie więcej aniżeli gospodarze. W 28 minucie goście objęli prowadzenie. Niestety jeszcze przed przerwą w 42 minucie Spartanie stracili kolejną bramkę i do szatni schodzili przegrywając 0:2.

W drugiej części Sparta była zgoła inną drużyną. Szybciej przeprowadzali ataki na bramkę gości. Pojawiły się zagrania z bocznych sektorów, które sprawiły obrońcom Trzcianki najwięcej kłopotów. W 50 minucie na boisku pojawił się Patryk Wierzbicki, który po kilku minutach wpisał się na listę strzelców. Nadzieję piłkarzy Sparty odżyły na doprowadzenie do remisu.

Dalsza część spotkania potwierdzała, że Sparta może zainkasować punkty w sobotnim spotkaniu. Sparta atakował coraz groźniej, obrońcy Trzcianki mieli znacznie więcej pracy. Wierzbicki miał kolejną szansę na zdobycie gola, niestety jej nie wykorzystał. Wynik niestety nie uległ już zmianie, Sparta ostatecznie przegrała 1:2.

W kolejnym meczu Sparta Oborniki zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Koroną Stróżewo.