UKS PCM Kościerzyna ma w swoim zespole wiele młodych obiecujących zawodniczek z aspiracjami na grę w superlidze. Mimo to sobotnie spotkanie było bardzo wyrównane. W 43 minucie w obornickim zespole coś jednak pękło i zawodniczki z Kościerzyna zaczęły wypracowywać przewagę, którą utrzymały już do ostatniego gwizdka.
Spartanki zagrały tego dnia bez kontuzjowanej Marzeny Polanowskiej oraz z nie do końca dysponowaną Justyną Cieślą, która wyszła na boisku pomimo silnego bólu i była podporą dla swoich koleżanek.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 14:14. Oborniczanki przez cały czas dotrzymywały kroku liderkom i postawiły im wysoko poprzeczkę. W ostatnim kwadransie spotkania zawodniczki Sparty na skutek zmęczenia zaczęły popełniać serie prostych błędów. Wykorzystał to zespół z Kościerzyna, zdobywając cztery bramki z rzędu. Strata ta okazała się już nie do odrobienia dla gospodyń. Ostatecznie Spartanki przegrały spotkanie 29:24.
Kolejny i zarazem ostatni w tym roku mecz w obornickiej hali, szczypiornistki Sparty rozegrają 7 grudnia. Wówczas ich rywalem będzie zespół Dwójka Profil z Nowego Sącza.
SKF Sparta Oborniki - UKS PCM Kościerzyna 24:29 (14:14)
Bramki dla Sparty: Gładecka 6, Filoda 5, Wasiak 4, Walkowiak 3, Cieśla 3, Nowak 3.
Sparta Oborniki - UKS PCM Kościerzyna. Zobacz zdjęcia z meczu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
