W zimowe mroźne noce rodzina dogrzewała lokal za pomocą niewielkiego pieca olejowego. Najprawdopodobniej był on przyczyną zajęcia się ogniem pomieszczenia, iskra przedostała się na stojącą obok wersalkę.
- Przypuszczamy, że nastąpiło zwarcie instalacji elektrycznej - poinformował Dariusz Szrama, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach.
Płomienie szalały, siejąc spustoszenie wewnątrz budynku, wydostawały się także na zewnątrz oknami. Oborniczanie stracili tapczan, meble oraz biurko z komputerem i drukarką. Mieszkanie zostało całkowicie zadymione, co uniemożliwia powrót do niego.
Rodzina opuściła lokal jeszcze przed przyjazdem strażaków. Znaleźli schronienie u sąsiadów. Następnego dnia wsparcia udzielili im urzędnicy z obornickiego magistratu. - Natychmiast rozpoczęliśmy poszukiwania mieszkania dla pogorzelców . Rodzina przyjęła zaproponowany przez nas lokal w miejscowości Górka - mówi Piotr Woszczyk, zastępca burmistrza Obornik.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?