Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sterty śmieci w obornickich lasach. Odkryto kolejne dzikie wysypiska

Szymon Filipowski
Szymon Filipowski
Obornickie lasy są idealnym miejscem na długie, wiosenne spacery. W obecnych czasach to właśnie tam znajdziemy chwilę wytchnienia i relaksu. Niestety spokój i porządek zakłócają mieszkańcy, którym wygodniej pozostawić stertę śmieci pomiędzy drzewami niż PSZOKu.

KOLEJNE ZAŚMIECONE MIEJSCA W LASACH

Oborniccy leśnicy dokonali kolejnego odkrycia dzikiego wysypiska śmieci. Niestety mimo licznych apeli, pośród nas są nadal osoby, którym wygodniej zostawić śmieci w lesie aniżeli w PSZOKu. Tym razem pracownicy nadleśnictwa znaleźli starą lodówkę oraz krzesło biurkowe. Jak informuje rzecznik Jarosław Bator, na terenie Nadleśnictwa dzikich składowisk jest znacznie więcej.

- Co roku we wszystkich nadleśnictwach w Polsce sprzątanych jest wiele tysięcy m3 odpadów, większość z nich to śmieci użytkowe, począwszy od opakowań, a skończywszy na urządzeniach AGD i meblach czy częściach samochodów. Pamiętajmy, że odpady, które po sobie zostawiamy nigdy nie są obojętne dla środowiska. Śmieci potrafią rozkładać się od kilku tygodni do kilkuset lat, a niektóre nie rozłożą się nigdy. Pomyślmy o tym, gdy przy najbliższym porządkowaniu domu stwierdzimy, że do lasu nam bliżej niż na PSZOK... - czytamy w komunikacie na stronie fb Nadleśnictwo Oborniki.

Kolejne wysypisko znajduje się pomiędzy wsiami Nieczajna i Lulin. Jeden z naszych Czytelników przysłał nam zdjęcia sterty śmieci, które pozostawiono w pobliżu drogi dojazdowej. Oborniczanie nie kryją oburzenia i piętnują negatywne praktyki sprawców dzikich wysypisk śmieci. Ponownie apelujemy aby śmieci zostawić w koszu, a w lesie cieszmy się… lasem!

Sterty śmieci w obornickich lasach. Odkryto kolejne dzikie wysypiska

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto