Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strongman z Gniezna w śpiączce. Walczy o życie po gali Punchdown [AKTUALIZACJA]

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Po wczorajszej walce punchdown, czyli walce „na liście” strongman pochodzący z Gniezna, Artur „Waluś” Walczak walczy o życie.

Związany od ponad dwudziestu lat ze sportem Artus „Waluś” Walczak niegdyś działał w Stowarzyszeniu Sportowym Spartakus w Gnieźnie. Szybko zainteresował się sportami siłowymi i już w 2002 roku zaczął startować w zawodach strongman. Zwiedził jako siłacz na zawodach pół świata. Był w Rumunii, Dubaju, na Ukrainie i Anglii. Jednym z jego największych sukcesów jest ustanowienie rekordu świata w „spacerze farmera”, czyli spacerze z dwoma walizkami, z których każda to ciężar 150 kg. Gdy jego kariera nieco przycichła, zajął się sędziowaniem i organizowaniem MMA. Stoczył też trzy walki w klatce.

Jak się okazuje, podczas wczorajszej (22.10) walki PunchDown 5 „Artek” w drugim pojedynku zmierzył się z mistrzem w tej dziedzinie – Dawidem Zalewskim ps. „Zaleś”. Przeciwnik znokautował urodzonego w Gnieźnie Walczaka, po czym uderzony padł. Konieczne było udzielenie mu pierwszej pomocy. Następnie przewieziony został do szpitala.

Informacje o ciężkim stanie przyjaciela potwierdził na Instagramie zawodnik MMA, Bonus BGC:

- Z szacunku pousuwałem wszystkie wczorajsze relacje. Pozostało nam się modlić o Artura. Jest w śpiączce farmakologicznej w bardzo ciężkim stanie. Nie piszcie, jestem niedostępny

– napisał. Według niego, w mózgu "Walusia" miał wytworzyć się krwiak, a kluczowe dla jego zdrowia i życia będą następne 24 godziny.

AKTUALIZACJA 23.10, godz.18.00:

Jak przekazał Bonus BGC, który pojechał do wrocławskiego szpitala, gdzie na OIOM-ie leży "Waluś", stan strongmana jest krytyczny. W mózgu utworzył się krwiak. Lekarze odciągnęli krew z połowy półkuli. Szanse na przeżycie mężczyzny są małe.

Przyjaciel poszkodowanego twierdzi, że czas oczekiwania na karetkę - 30 minut był zbyt długi i mógł przyczynić się do stanu Walczaka.

Federacja PunchDown dotychczas nie wydała oficjalnego oświadczenia.

Strongman z Gniezna w śpiączce. Walczy o życie po gali Punchdown

Strongman z Gniezna w śpiączce. Walczy o życie po gali Punch...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto