W 2006 roku zdecydowano się zlikwidować szpital rehabilitacyjny. Decyzję tłumaczono zadłużeniem i brakiem płynności finansowej. W tym samym roku Szpital Kardiologiczny w Kowanówku włączył w swoje struktury Szpital Miłowody i poszerzył swoją działalność o rehabilitację narządu ruchu, a niedługo później Miłowody zostały opuszczone przez wszystkich pracowników i pacjentów.
Tereny szpitala zajmują około 20 ha, w tym 14 ha zabytkowego parku, a dwukondygnacyjny budynek przed likwidacją miał aż 4500m² powierzchni użytkowej. W założeniu, szpital miał być sprzedany, ale do dziś nie znalazł się kupiec. Budynki otoczone są pięknym, zabytkowym parkiem - dziś zupełnie zaniedbanym i pełnym chwastów. Trudno uwierzyć, że jeszcze kilkanaście lat temu cały ten teren cieszył oczy setek osób dziennie. Nikt również nie zadbał o ochronę ani przed siłami natury, ani przed wandalami. Skutki są opłakane - wybite okna, potłuczone kafelki, zniszczone parkiety, złuszczona farba, porozrzucane dokumenty z wrażliwymi danymi i wiele innych.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?