Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ten blok zasłoni im widok na świat?

Jakub Przybysz
Na osiedlu „Leśnym” ma powstać kolejny blok. Mieszkańcy sąsiadujących budynków przeciwstawiają się jego lokalizacji. Na ich argumenty głuche są władze spółdzielni

Na lewo blok, na prawo blok, a po środku plac zabaw dla dzieci. Jednak już niedługo, bowiem Obornicka Spółdzielnia Mieszkaniowa chce tam zbudować kolejny... blok. Sprawa już trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Pile.

Jak to się stało, że organ administracji państwowej został wplątany w obornickie problemy? Mieszkańcy bloków, w których sąsiedztwie ma powstać budynek nie kryli swojego niezadowolenia z decyzji władz spółdzielni. - Gdy tylko usłyszeliśmy o planach pobudowania nam przed nosem kilkupiętrowego budynku zaczęliśmy protestować. Gdybym wiedział, że mój widok z okna będzie na mieszkanie innych osób nigdy bym się nie zdecydował na kupno swojego - opowiada pan Stanisław.

Obornicka Spółdzielnia Mieszkaniowa rozpoczęła już procedurę administracyjną związaną z budową bloku. Do magistratu wpłynął wniosek o wydanie warunków zabudowy, który został pozytywnie rozpatrzony. Nabierająca szybszego biegu sprawa realizacji kolejnej inwestycji mieszkaniowej, zmusiła mieszkańców bloków mieszczących się przy ul. Droga Leśna 31 i 35 do konkretnych działań.

- Postanowiliśmy skierować sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, ponieważ nie uwzględniono naszych racji. Wydana decyzja o warunkach zabudowy została wydana w naruszeniu wielu przepisów - mówią mieszkańcy.

W samym środku osiedla mieszkalnego ma powstać czteropiętrowy budynek, zajmujący powierzchnię 300 metrów kwadratowych, o szerokości 20 metrów i wysokości 15 metrów. Do każdego budynku mieszkalnego ma zostać przypisane 1,5 miejsca parkingowego i garaż. Zdaniem mieszkańców nie ma tam, miejsca na taką inwestycję.
- Burmistrz zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie mógł odmówić ustalenia warunków zabudowy dla wnioskowanej inwestycji. Urząd uwzględnił protesty mieszkańców, dlatego też dwukrotnie wydłużany był termin załatwienia tej sprawy oraz zmienił ilość wymaganych miejsc parkingowych - mówi Krzysztof Nowacki, rzecznik prasowy urzędu miejskiego.

Głośno wykrzykiwane „nie” nie zostało usłyszane także przez zarządzających obornicką spółdzielnią. - Sprawa została skierowana do SKO i to tam zostanie podjęta ostateczna decyzja. Pierwszy raz słyszę o protestach, kilku mieszkańców złożyło skargę. Jednak budynek, który ma tam powstać nie będzie zasłaniać widoku z okien istniejących budynków - odpowiada Maria Pilarska, prezes Obornickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Swój protest mieszkańcy poparli merytorycznymi argumentami. W piśmie adresowanym do SKO wspomnieli o braku wystarczającej ilości miejsc parkingowych. - Teren, na którym ma powstać blok można byłoby przeznaczyć na budowę parkingów, dziś jest ich już za mało, a problem pogłębi się, gdy inwestycja zostanie zrealizowana - tłumaczą mieszkańcy bloku 35.

Ponadto zwracali uwagę na parametry bloku. Zdaniem skarżących decyzję burmistrza blok będzie zajmował za dużą powierzchnię działki na której stanie, a jego odległość od drogi publicznej będzie za mała, wskazano również na problem ze zjazdem.

Czy mieszkańcy bloków przy ul. Droga Leśna za kilka miesięcy nadal z okien będą widzieć bawiące się dzieci, czy już firanki sąsiadów? O tym ma zdecydować Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto