Złoci pokazali na stadionie w Objezierzu antyfutbol. Grali bardzo brutalnie, polowali nie tylko na bramki, bo również, a może przede wszystkim na kości zawodników Orkanu. Brutalnie przeprowadzane akcje zaowocowały wieloma żółtymi kartkami.
Zawodnicy z drużyny Złoci Złotowo zobaczyli nawet czerwony kartonik.
Orkan Objezierze jednak nie dał się zastraszyć brutalnie grającemu przeciwnikowi. Pokonali Złotych Złotkowo 2:1 wywalczyli 3 punkty i ustabilizowali swoją pozycję wicelidera klasy A, grupy Poznań II.
Pierwsza bramka w niedzielnym meczu wpadła w 36 minucie. Zdobył ją dla zespołu z Objezierza 18-letni zawodnik Michał Biedny. Młody objezierzanin pokonał bramkarza gości w pięknym stylu. Oddając strzał prosto w światło bramki, wysunął swoją drużynę na prowadzenie.
Jeszcze w pierwszej połowie spotkania wyrównującego gola udało się zdobyć Złotym Złotkowo. Wpadł on sekundę przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania, dosłownie chwilę przed odwizdaniem przez sędziego końca pierwszej połowy.
W drugiej połowie spotkania publiczność również nie była świadkiem pięknego futbolu. Nadal był to mecz walki. Z tego piłkarskiego pojedynku zwycięsko wyszedł Orkan. Bramkę, która zapewniła zespołowi z Objezierza trzy punkty zdobył Piotr Piotrowicz w 75 minucie spotkania.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?