Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomczak i Filip Libicki w nowym klubie

Piotr Talaga
Jan Filip Libicki
Jan Filip Libicki M. Opala
We wtorek w Sejmie ukonstytuował się nowy klub parlamentarny - "Polska jest najważniejsza". W gronie założycieli znaleźli się posłowie z Poznania - Jacek Tomczak i Jan Filip Libicki. Tomasz Górski, wskazywany także jako potencjalny członek nowego klubu, postanowił jednak pozostać w PiS.

Joanna Kluzik-Rostkowska ogłosiła we wtorek oficjalnie powstanie klubu parlamentarnego "Polska jest najważniejsza". Składa się on obecnie z 15 posłów, czyli minimalnej liczby parlamentarzystów do stworzenia odrębnego klub. Zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami w tym gronie jest dwóch poznaniaków - Jacek Tomczak i Jan Filip Libicki.

Do klubu nie przystąpił ostatecznie Tomasz Górski, który czuł się w wielkopolskim PiS marginalizowany. - Rozmawiałem właśnie z prezesem Kaczyńskim na temat sytuacji partii w Poznaniu i częściowo także w Wielkopolsce - mówi Górski. - Domagałem się istotnych zmian w zasadach funkcjonowania. W ogóle nie brałem udziału w kampanii wyborczej. Nie konsultowano ze mną wielu spraw. Rada Regionalna partii nie spotkała się od dwóch lat. To należy zmienić.

Górski twierdzi, że uzyskał akceptację dla swego stanowiska. Potwierdził, że rzeczywiście otrzymał propozycję wejścia do nowego klubu. - Oferowano mi konkretnie: podział wpływów w Poznaniu oraz okręg pilski.

Szefową nowego klubu parlamentarnego została Kluzik-Rostkowska. Podczas konferencji prasowej powiedziała, że jej zdaniem polska scena polityczna zasługuje na dobrą, rzetelną i twardą opozycję. - Ostatnie wybory pokazały, że Polacy mają dosyć jałowego sporu. W ciągu ostatnich miesięcy obie partie straciły 6 milionów głosów.

Więcej w środowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto