Oborniccy policjanci, strażnicy miejscy oraz pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej wraz z nadejściem chłodniejszych dni rozpoczęli poszukiwania osób pozbawionych dachu nad głową. Wszystko po to, aby zagwarantować im bezpieczne schronienie.
- Proponujemy odszukanym bezdomnym przewiezienie do ośrodka Markot w Rożnowicach bądź Gościejewie. Tam zostaje im zapewniony ciepły posiłek, sucha odzież i miejsce do spania - informuje oficer prasowy obornickiej komendy policji, Marcin Marcinkowski.
Niestety nie wszyscy chcą skorzystać z oferowanej pomocy. Na przeszkodzie stoi głównie uzależnienie od alkoholu. Miejsca, w których bezdomni mogą przetrwać zimę przyjmują jedynie tych, którzy zadeklarują pozostanie w trzeźwości.
W sobotę udało się jednak przekonać kolejną osobę do przetransportowania do Rożnowic.
Był to mężczyzna przebywający w pustostanie przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Przemarznięty i głodny oborniczanin leżał w kącie, okrywając się znalezioną wcześniej na śmietniku kołdrą. Po długiej rozmowie z funkcjonariuszami zgodził się na przewiezienie do ośrodka. Pracownicy Markotu przyjęli mężczyznę, pomimo iż wcześniej wypił on kilka butelek taniego wina. Odmówienie pomocy w tym przypadku mogłoby bowiem doprowadzić do tragedii.
Poszukiwania bezdomnych trwać będą aż do końca zimy. Policja oraz straż miejska proszą, aby zgłaszać miejsca w których przebywają takie osoby, ponieważ może im to uratować życie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?