"Tu rządzi Jolanta" Jak działa Centrum Ogrodnicze w Bogdanowie?

Nadchodząca wiosna budzi optymizm oraz pogodę ducha. Przyroda powoli budzi się do życia nie tylko w parkach i lasach, ale również w przydomowych ogródkach i działkach.

Centrum Ogrodnicze w Bogdanowie działa już od ponad 25 lat i jest liderem na rynku ogrodniczym w powiecie obornickim. Firmę założyła Jolanta Nowicka. Działalność pomaga jej prowadzić syn Bartłomiej Nowicki, który zrezygnował ze studiów na politechnice, aby wspomóc mamę w prężnie rozwijającym się biznesie.

- Początkowo moje plany zawodowe były inne, ale przerwałem studia na politechnice i rozpocząłem studia ogrodnicze, a dziś pomagam zarządzać centrum i prowadzę firmę zakładającą oraz pielęgnującą ogrody - mówi Bartłomiej Nowicki. - Popyt na usługi ogrodnicze jest obecnie bardzo duży. Reklama czy pozycjonowanie strony www nie są nam na tym etapie potrzebne, bo cały rok mamy już zarezerwowany z góry. Nie żałuję, że zdecydowałem się na rozwijanie rodzinnej firmy - dodaje.

Rozwój roślin oraz szeroko pojęta ekologia są obecnie jednym z najważniejszych tematów wśród miłośników ogrodnictwa i nie tylko. Konsumenci są obecnie coraz bardziej świadomi znaczenia odpowiedniej pielęgnacji roślin.

- W przypadku uprawy truskawek, poziomek, winogron, warzyw czy drzew owocowych coraz chętniej stosują nawozy naturalne z guano, oborniki czy biohumusy - mówi Jolanta Nowicka.

Ogrodnictwo stawia na jakość sprzedawanych przez siebie roślin.

- Naszą mocną stroną są głównie rośliny. Nie tak dawno kupiliśmy duży samochód, aby samodzielnie kompletować ofertę materiału szkółkarskiego, którego brakuje w asortymencie lokalnych producentów - informuje Jolanta. - Jeśli chcemy zamówić rośliny z nowej szkółki, zawsze jedziemy najpierw zobaczyć towar, wspomagamy się także ofertą roślin holenderskich, które na początku sezonu często wyglądają atrakcyjniej niż polski materiał - dodaje.

W minionym roku w Ogrodnictwie powstał zbiornik na wodę o powierzchni 270 m3. Woda, która jest tam składowana w sposób rotacyjny nawadnia wszystkie rośliny, które są wystawione na przeznaczonych do tego stołach. Następnie ponownie trafia do zbiornika, dzięki opadom. Centrum o powierzchni 1 ha zasilane jest w stu procentach energią odnawialną, dzięki panelom słonecznym. Fotowoltaika mieści się na dachu, skąd pozyskuje ogromną ilość energii słonecznej.

Centrum Ogrodnicze w Bogdanowie to miejsce pełne uroku, w którym ogromna uwaga jest przykładana do starannej ekspozycji. Centrum jest bardzo dobrze zaopatrzone, poza tradycyjnymi produktami ogrodniczymi, jak nawozy, nasiona, podłoża czy donice można kupić w nim miody, syropy klonowe oraz konfitury z borówki własnej roboty właścicielki Jolanty Nowickiej. Ogrodnictwo świadczy również kompleksowe usługi ogrodnicze: począwszy od projektu, po realizację z montażem systemów nawadniających włącznie.

- Nie możemy narzekać na sezon, dzięki zróżnicowanej ofercie klienci odwiedzają sklep cały rok i doceniają nasz profesjonalizm - opowiada Jolanta Nowicka.

Sukces Centrum Ogrodnicze w Bogdanowie zawdzięcza przede wszystkim produktom dobrej jakości. Udaje im się ją utrzymać dzięki ekologicznym rozwiązaniom. Dodatkowo Ogrodnictwo odnotowuje znakomite zasięgi na swoim portalu Facebook. Ludzie bardzo chętnie czytają porady ogrodnicze, które są tam zamieszczane przez właścicieli.

- Najlepiej sprawdzają się posty poradnikowe, w których przypominamy o terminach sadzenia, nawożenia czy oprysków. Twarde dane, takie jak liczba wyświetleń postów czy pozostawionych komentarzy, są oczywiście ważne, ale dla nas liczą się przede wszystkim klienci, którzy odwiedzają nasz sklep i pytają o kwestie poruszane na Facebooku - wyjaśnia Bartłomiej Nowicki.

Brzmi tekst tabliczki, która widnieje w biurze właścicielki. Jest to oczywiście rodzinny żart. W Ogrodnictwie panują partnerskie relacje. Nie ma ścisłego podziału obowiązków. Chociaż kwestią social mediów zajmuje się głównie syn Jolanty - Bartłomiej. W rodzinnej firmie raz po raz pojawiają się zgrzyty.

- Pracuje się nam dobrze, ale zgrzyty oczywiście są, choć staramy się skupiać na swoich obszarach - zamawianie roślin to na przykład moja domena, syn odpowiada za część usługową. Mamy trochę inne podejście do prowadzenia firmy, ja bazuję raczej na wiedzy i doświadczeniu, a syn ma podejście bardziej analityczne, oparte na danych sprzedaży - wyjaśnia Jolanta. - Dobrze się uzupełniamy - dodaje.

- Nie mamy też ścisłego podziału obowiązków - jedna osoba pielęgnuje rośliny, jedna obsługuje kasę itd. Stosujemy raczej zasadę "kiedy jest coś do zrobienia, wszystkie ręce na pokład". Wiemy, że naszą siłą są ludzie, chcemy się wyróżniać przede wszystkim profesjonalnym doradztwem, zwłaszcza w takich kategoriach jak rośliny i środki ochrony roślin, a także nasiona czy podłoża dostosowane do warunków uprawowych - wyznaje Jolanta. - Nasz personel to osoby, które wiedzą co sprzedają i nie uciekają przed klientem szukającym porady - dodaje.

Szeroko zakrojona oferta Ogrodnictwa to nie tylko rośliny i porady związane z ogrodnictwem, ale również wypożyczalnia, z której chętnie korzystają okoliczni mieszkańcy.

- Z powodzeniem działa nasza wypożyczalnia, w której mamy m.in. wentylatory, glebogryzarkę, rębak. Nasi klienci nauczyli się już, że trawnik wymaga wertykulacji i wykonują ten zabieg regularnie - mówi właścicielka ogrodnictwa.