Fundacja „Ja nie mogę czekać”, która wspiera dzieci z zaburzeniami rozwoju, po raz trzeci zorganizowała festyn rodzinny. Podczas wydarzenia kwestowano na rzecz podopiecznych organizacji. W sobotni poranek w parku Dahlmanna w Obornikach zgromadziły się tłumy mieszkańców by wziąć udział w licznych atrakcjach przygotowanych przez organizatorów. Na terenie obornickiej śluzy rozstawione zostały stoiska z rozmaitymi produktami.
Punktualnie o godz. 11:30 na scenie wystąpił dobrze znany mieszkańcom Obornik zespół BrassBand. Nie mogło zabraknąć również przedstawicieli stowarzyszenia historycznego grodu Radzim, którzy zaprezentowali średniowieczne walki wojów. Za konsoletą stanął DJ Cookie, zachęcając do wspólnej zabawy. Podczas prezentacji klubu SKF Sparta Oborniki na scenie pojawił się trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej - Patryk Rombel, który pogratulował obornickim szczypiornistom osiągniętych sukcesów.
Kolejnym punktem imprezy było uroczyste złożenie statuetek dla przyjaciół fundacji oraz Barw Dakaru. W międzyczasie odbywały się licytacje oraz losowania nagród, w których do wygrania był, m.in. rower holenderski. Późnym popołudniem na scenie pojawił się Marcin Kempiński. Na najmłodszych uczestników czekał specjalnie przygotowany plac zabaw, nie co starsi mogli zaliczyć krótką przejażdżkę kucykiem.
Zwieńczeniem zabawy był koncert Bovskiej. Artystka zaprezentowała utwory z albumu „Kęsy”. Obornicka publiczność szczególnie upodobała sobie utwór „Kaktus”, który wokalistka wykonała dwukrotnie. Podczas ubiegłorocznej edycji pikniku padł kolejny rekord. Wolontariusze zebrali do swoich puszek łącznie 14 367 zł. Przypomnijmy, że w roku ubiegłym podczas Rewolucji Serc udało się zabrać ponad 12 tys zł.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?