Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Budziszewku jednak powstanie świniarnia?

daria
Chlewnia jednak powstanie?
Chlewnia jednak powstanie? Arch. PP
Wojewoda uchylił decyzję starosty, odmawiającą wydania pozwolenia na budowę ogromnej chlewni w Budziszewku. Mieszkańcy wsi są oburzeni

.Kiedy we wrześniu starosta obornicki wydał decyzję o odmowie udzielenia pozwolenia na budowę świniarni na ponad 1000 świń w Budziszewku, członkowie stowarzyszenia “Natura” odetchnęli z ulgą, jednak nie na długo. Z końcem listopada uchylił ją bowiem wojewoda wielkopolski, upominając przy tym starostę, że decyzję wydawał zbyt opieszale, a poza tym nie był kompetentny, by podważać decyzję burmistrza Rogoźna o warunkach zabudowy.

- Zmieściliśmy się w terminie, a decyzję wydawałem biorąc pod uwagę przepisy prawa, protest prawie 300 mieszkańców, opinie innych instytucji i czekając na rozstrzygnięcia z SKO, które niestety do dziś nie nadeszły. Zachowuję w sprawie pełną bezstronność - zapewnia starosta Adam Olejnik, informując, że sprawa została mu odesłana do ponownego rozpatrzenia.

Decyzja wojewody wywołała wstrząs wśród mieszkańców Budziszewka skupionych w ekologicznym stowarzyszeniu “Natura”. Podczas spotkań z władzami gminy starają się oni nakłonić burmistrza Romana Szuberskie-go do zawieszenia decyzji o warunkach zabudowy do czasu rozstrzygnięć w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. - Jeżeli SKO wskaże, że mieliśmy rację, a w tym czasie inwestor rozpocznie budowę, to będzie się mógł później ubiegać o ogromne odszkodowania z gminy. Chcemy tego uniknąć - mówi sekretarz stowarzyszenia Grażyna Kożusz-kiewicz.

Wnioski do SKO o zbadanie czy zasadne było wymaganie przez gminę od inwestora raportu środowiskowego, złożyli zarówno starosta, jak i burmistrz. Ale mieszkańcy mają również cały szereg zastrzeżeń natury proceduralnej. - Według nas nieprawidłowy był sposób wyznaczenia stron postępowania, a komunikat ze stycznia o wydaniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji opublikowany został w BIP gminy dopiero w lipcu, po interwencji starosty. A zawiadomienia o zakończeniu postępowania dowodowego na BIP nie ma do dziś. Podpada też nieskuteczne doręczanie zawiadomień będącemu stroną właścicielowi działki, czy brak śladu po publikacji komunikatów o świniarni na sołeckiej tablicy ogłoszeń. Wszystkimi tymi wątpliwościami zajmuje się SKO - mówi Justyna Ptaszyńska, członek stowarzyszenia.

- Konsekwencje nieprawidłowych działań mogą być bardzo duże dla gminy Rogoźno, więc burmistrz powinien zawiesić decyzję do czasu rozstrzygnięć w SKO - podkreśla Grażyna Kożuszkiewicz.

Podzielający stanowisko stowarzyszenia, a będący stroną postępowania Paweł Lewandowski złożył w tym tygodniu wniosek do Prokuratury Rejonowej w Obornikach o udział prokuratora w postępowaniach prowadzonych przez burmistrza Rogoźna dotyczących uwarunkowań środowiskowych i warunków zabudowy dla świniarni, a także w powiązanych z nimi sprawach rozpatrywanych w Samorządowym Kolegium Odwoławczym w Pile.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oborniki.naszemiasto.pl Nasze Miasto