W zaledwie kilka godzin portale społeczne zalały nagrania jednego z mieszkańców Rogoźna, na których widać jak kobieta znęca się nad swoim synem. Jak wynika z postu mężczyzny, żadna jednostka z organów bezpieczeństwa dotychczas nie zajęła się sprawą. Po szczegółowym zweryfikowaniu materiału przez obornicką policję, okazało się, że nagranie umieszczone na facebooku pochodzi z 2018 roku.
- Sprawa była badana dwa lata temu, w wyniku której powstało pięć tomów akt. Nagranie umieszczone w internecie również było dołączone do materiału dowodowego. Samo zachowanie matki na filmie jest niewłaściwe - informuje st. sierż. Izabela Leśnik.
Jak się okazuje sprawa ma szerszy kontekst rodzinny. Chodzi głównie o konflikt między małżonkami. Z informacji przekazanych przez rzecznika KPP Oborniki wynika, że sprawa była badana przez biegłych i prokuratorów, którzy nie stwierdzili syndromu maltretowania dzieci. Uzyskano również liczne opinie psychologiczne, które nie potwierdziły aby dochodziło do znęcania się nad dziećmi. Przesłuchano również licznych świadków, którzy nie potwierdzili aby dochodziło do przestępstwa ze strony matki.
- Sam filmik ten mężczyzna nagrał w momencie, kiedy małżonkowie razem mieszkali i kiedy ten konflikt między nimi się zaczął - dopowiada rzecznik.
Ostatecznie decyzją sądu dzieci pozostały pod opieką matki a ojciec ma wyznaczone dni na widzenia. Dzieci są także pod nadzorem kuratora. Ponadto mężczyzna nie stosował się do postanowienia sądu. Nie chciał córki oddać matce, którą przez jakiś czas ukrywał w domu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?