We wtorkowe przedpołudnie na ul. Ogrodową w Obornikach zjechali się strażacy, policjanci oraz pracownicy pogotowia gazowego. Powodem było nielegalne podłączenie instalacji gazowej w jednej z kamienic na Rynku. W piwnicy budynku znajdowało się prowizoryczne, nielegalne a co najważniejsze - niebezpieczne przyłącze gazu, wykorzystywane do palenia w piecu centralnego ogrzewania.
- W pomieszczeniu kotłowni znajdowały się także butle zawierające gaz propan butan. Ponadto zauważono prowizoryczne podłączenie do instalacji elektrycznej - relacjonuje mł. asp. Paweł Królak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Obornikach.
Strażacy zabezpieczyli piwnicę i po zakręceniu zaworu doprowadzającego gaz do budynku, wynieśli butle z propanem na zewnątrz. Następnie zakręcono zawór „samoróbki” , aby wygasić płomień w piecu. Przy współpracy z pracownikami pogotowia gazowego strażacy wycieli część instalacji przy użyciu narzędzi hydraulicznych, a następnie nałożyli korek zabezpieczający wraz z plombą. Pomiar stężenia gazu w piwnicy nie wykazał zagrożenia.
Kradzież gazu - jako narażanie innych na ryzyko utraty zdrowia lub życia jest przestępstwem ściganym z urzędu. W przypadku stwierdzenia nielegalnego poboru oprócz konsekwencji prawnych w postaci grzywny, naliczane są też opłaty karne. Osoby, które wiedzą o kradzieży gazu i mimo to nie powiadamiają o tym policji, również muszą liczyć się z konsekwencjami.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?