Pani Agnieszka to zagorzała grzybiarka. Każdego roku z lasu przynosi kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilogramów grzybów. W tym roku już kilkakrotnie zaglądała do lasu, aby sprawdzić czy pojawiły się już "czarnołebki. Dopiero jednak w weekend udało jej się zapełnić pojemnik, który ze sobą zabrała.
- Grzyby wreszcie się pojawiły. W niedzielę wzięłam do lasu niewielkie wiaderko, Jednak w ciągu kilkunastu minut zapełniłam je całe - opowiada Agnieszka Pytlak, mieszkanka Rożnowa.
Pani Agnieszka spacerowała w lasach w okolicach Obornik w kierunku na Piłę. Gdzie jeszcze pojawiły się grzyby? Czekamy na Wasze podpowiedzi.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?