Włamywacze w powiecie zbierają żniwo

Wtorek, godzina 7 rano. Do jednego z domów w Parkowie wchodzi nieznany mężczyzna. Ze znalezionej w przedpokoju torebki wyjmuje portfel i znika. Hałas dobiegający z korytarza budzi domowników. - Gdy wyszli ze swoich sypialni, zobaczyli tylko otwarte okno i torebkę leżącą na podłodze - opowiada jeden z mieszkańców Parkowa.

Rodzina natychmiast wezwała policję. - Tuż przed godziną 8 otrzymaliśmy zgłoszenie o kradzieży w domu jednorodzinnym w Parkowie. Funkcjonariusze ustalili, że łupem złodziei padł portfel - potwierdza Izabela Leśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.

Wtorkowa kradzież nie była jedyną w ostatnim czasie na terenie naszego powiatu. - Rzeczywiście w ostatnim czasie w powiecie doszło do kilku włamań do domów. Policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców tych przestępstw - informuje Izabela Leśnik.

Nieuchwytny dotąd włamywacz obiera sobie za cel głównie domy jednorodzinne na wsiach. - Złodziej wchodził do mieszkań przez okno albo nie zamknięte drzwi - dodaje Izabela Leśnik.

Włamywacz jest bardzo zuchwały. Bez żadnych oporów łapie za klamki od drzwi wejściowych. Gdy są otwarte - wchodzi do mieszkania i zabiera z niego wszystkie wartościowe rzeczy, które są w zasięgu jego wzroku. Złodziej wchodzi do mieszkań także przez uchylone okna.

Policjanci apelują o ostrożność i zabezpieczanie dostępu do swoich posiadłości. - Apelujemy do wszystkich mieszkańców powiatu obornickiego, aby wychodząc z domu zadbali o jego właściwe zabezpieczenie. Przed położeniem się spać upewnijmy się, że zamknęliśmy na klucz drzwi wejściowe do mieszkania. Wychodząc z pomieszczenia, chociażby tylko na ogród, również przekluczajmy zamek. Opuszczając dom na dłużej, nie zostawiajmy uchylonych okien. Te kilka prostych zasad może nas uchronić przed włamaniami i kradzieżami - mówi Izabela Leśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach.

Funkcjonariusze nie potrafią dokładnie wskazać do ilu włamań do tej pory doszło na terenie powiatu obornickiego, udało nam się jednak ustalić, że miały one miejsce m.in. na terenie Rożnowa, Kowanówka i Parkowa.

- Nie zawsze mieszkańcy nas powiadamiają. Zdarza się bowiem, że złodziej, który wszedł do mieszkania nie znajduje nic wartościowego, więc nic nie kradnie - tłumaczy rzecznik prasowy obornickiej policji.