Jak powiedział nam oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie aspirant sztabowy Wojciech Adamczyk, w związku z faktem, że żniwa się rozpoczęły, funkcjonariusze rozpoczęli zarówno prewencyjne działania, jak i wzmożone kontrole z tym związane.
- Na polach i drogach widoczny jest wzmożony ruch pojazdów i maszyn rolniczych. Niestety, co roku podczas prac polowych dochodzi do wielu zdarzeń, w wyniku których wiele osób zostaje rannych lub traci życie. Na niebezpieczeństwo narażone są także dzieci pomagające w żniwach. Policjanci apelują o rozwagę. Tylko ostrożność i zdrowy rozsądek pozwoli zapobiec nieodwracalnym w skutkach tragediom – opowiada nam Wojciech Adamczyk.
Policjant podkreśla, że niedopuszczalne jest przewożenie osób na wysokich ładunkach tj. na przyczepach załadowanych sianem bądź słomą - grozi to ich upadkiem, a w następstwie także najechaniem na taką osobę. Podczas żniw osobami szczególnie narażonymi na niebezpieczeństwo są dzieci. Pracujący w polu rodzice nie powinni pozostawiać ich bez nadzoru, jak również pozwalać na wykonywanie niebezpiecznych prac polowych, w tym obsługę ciągników i maszyn rolniczych. Zagrożeniem mogą być także pozostawione w zasięgu dzieci niebezpieczne (np. ostre) narzędzia.
- Policjanci apelują do dorosłych, aby podczas żniw zadbali o bezpieczeństwo własne oraz przebywających pod ich opieką dzieci. Przedstawiamy list Głównego Inspektora Pracy oraz listę kontrolną, która pozwoli ocenić skalę mogącego wystąpić lokalnie zagrożenia – wskazuje.
A to nie wszystko, bowiem funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie działają również na drogach – w związku ze wzmożonym ruchem pojazdów rolniczych, przeprowadzają dodatkowe kontrole – nie tylko stanu technicznego pojazdów, sprawdzają przede wszystkim, czy rolnicy przestrzegają przepisów.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, ciągnik rolniczy, pojazd wolnobieżny oraz przyczepa przeznaczona do łączenia z tymi pojazdami są zbudowane, wyposażone i utrzymane tak, aby wystające części, które mogą naruszać stateczność pojazdu lub zagrażać bezpieczeństwu innych uczestników ruchu, mogły być na czas jazdy zdemontowane lub złożone, jak również by pojazdy nie przekraczały 3 metrów szerokości.
Do niedawna za jazdę z hederem można było otrzymać 500 złotych kary. Obecnie jednak takie ryzyko jest o wiele bardziej kosztowne. Zgodnie ze zmianami policjanci podczas kontroli mogą nałożyć nawet karę wynoszącą 5 000 złotych, a gdy sprawa trafi do sądu, to maksymalna kara może wynieść nawet 30 000 złotych. Dla rolników to już ogromne pieniądze, szczególnie, że zamiast na mandat, można je przeznaczyć np. Na kolejny kombajn, bo bizona można kupić za takie pieniądze.
- Zwracamy uwagę na zachowania rolników na drogach, na wszelkie nieprawidłowości policjanci natychmiast reagują – kończy Wojciech Adamczyk.
Rolnicy powinni pamiętać, że nie dość, że kombajn z hederem jest bardzo ciężki do wyprzedzenia, to jeszcze stwarza śmiertelne wręcz zagrożenie. Zderzenie czołowe z autem, czy motocyklem daje bardzo małe szanse na wyjście cało ze zderzenia dla kierowców w mniejszych pojazdach.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?