MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 10
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
13 października zmarł Zygmunt Urbaniak, szanowany...

Wszystkich Świętych. Zasłużeni oborniczanie. Ich już z nami nie ma

Zbigniew Urbaniak

13 października zmarł Zygmunt Urbaniak, szanowany oborniczanin, sportowiec, działacz społeczny. W 2011 roku odznaczony medalem Zasłużony dla Ziemi Obornickiej.

Urodzony 26 stycznia 1941 r. w rodzinie z tradycjami patriotycznymi i sportowymi sam poświęcił wiele lat swojego życia na sport. Ukochał piłkę ręczną, w którą grał przez szereg lat. W sezonie 1969/1970 Zygmunt Urbaniak przez kolegów nazywany „Zygą” wspólnie ze swoimi kolegami z boiska i pod trenerskim okiem Jerzego Kubiaka wywalczył awans do Ii ligi terytorialnej. Na mecze rozgrywane na boisku przy Szkole Podstawowej przychodzili niemal wszyscy oborniczanie, dopingując swoją drużynę w meczach przeciwko drużynom z Białegostoku, Szczecina, czy Warszawy. Po zakończeniu przygody w drużynie seniorów Zygmunt Urbaniak przez wiele lat grał w drużynie odbojów Sparty.

Dla młodych adeptów szczypiorniaka był autorytetem i mistrzem. Po zakończeniu kariery sportowej zajął się działalnością społeczną, działał na rzecz WOPR i sekcji piłki ręcznej. Był wielokrotnie wyróżniany i nagradzany, w tym Medalem Zasłużony dla Ziemi Obornickiej.

Zobacz również

KO Chrzanów. Gol debiutującego w seniorach Mikołaja Herzyka na wagę wygranej Hejnału

KO Chrzanów. Gol debiutującego w seniorach Mikołaja Herzyka na wagę wygranej Hejnału

Cudowny gol Leivy, WKS wciąż z nadzieją na mistrzostwo. Skrót meczu Śląsk - Radomiak

Cudowny gol Leivy, WKS wciąż z nadzieją na mistrzostwo. Skrót meczu Śląsk - Radomiak

Polecamy

Jak wakacyjny rejs, to tylko tam! Czekają na ciebie niezapomniane przygody

Jak wakacyjny rejs, to tylko tam! Czekają na ciebie niezapomniane przygody

Lecisz do Włoch? Odwiedź Monte Cassino. W tym roku szczególnie warto tam być

Lecisz do Włoch? Odwiedź Monte Cassino. W tym roku szczególnie warto tam być

Eksperci ds. snu nie robią tego nigdy rano. To łatwe i trudne jednocześnie

Eksperci ds. snu nie robią tego nigdy rano. To łatwe i trudne jednocześnie